SZCZĘŚLIWY, KTO SOBIE PATRONA

t.: XVIII w.

  1. Szczęśliwy, kto sobie Patrona, * Józefa ma za Opiekuna.
    Niechaj się niczego nie boi, * Gdy święty Józef przy nim stoi,
    Nie zginie.
  1. Idźcie precz marności światowe, * Boście wy do zguby gotowe.
    Już ja mam nad wszystko słodszego: * Józefa, Opiekuna mego, *
    Przy sobie.
  1. Ustąpcie szatańskie najazdy, * Przyzna to ze mną człowiek każdy,
    Że choćby i samo powstało * Piekło się na mnie zbuntowało,
    Nie zginę.
  1. Gdy mi jest Józef ulubiony * Obrońcą od każdej złej strony,
    On ci mnie ze swojej opieki * Nie puści i zginąć na wieki,
    Nie mogę.
  1. Przeto Cię upraszam serdecznie, * Józefie Święty, bym bezpiecznie
    Mógł mieć zgon i lekkie skonanie, * I grzechów moich skasowanie, *
    Przy śmierci.
  1. Gdy mi zaś przyjdzie przed Sędziego * Stawić się wielce straszliwego,
    Bądźże mi, Józefie, przy sądzie, * Kiedy mnie Bóg sądzić zasiądzie, *
    Patronem.
  1. Odpędzaj precz nieprzyjaciela, * Duszy mej spraw oskarżyciela.
    Kiedy mnie skarżyć, prześladować * Będzie chciał, chciejże mnie ratować, *
    O Święty.
  1. Józefie, oddal czarta złego, * A Boga na mnie zgniewanego
    Przejednaj, o co Cię serdecznie * Upraszam, bym mógł z Tobą wiecznie  *
    Królować.



Zobacz inne pieśni