UMIŁOWAŁ NAS AŻ DO KOŃCA

Nie miał On wdzięku ani też blasku, aby na Niego popatrzeć, ani wyglądu, by się nam podobał. Wzgardzony i odepchnięty przez ludzi, Mąż boleści, oswojony z cierpieniem, jak ktoś, przed kim się twarze zakrywa, wzgardzony tak, że mieliśmy Go za nic.

Lecz On się obarczył naszym cierpieniem, On dźwigał nasze boleści. A myśmy Go za skazańca uznali, chłostanego przez Boga i zdeptanego. Lecz On był przebity za nasze grzechy, zdruzgotany za nasze winy. Spadła Nań chłosta zbawienna dla nas, a w Jego ranach jest nasze zdrowie. Wszyscyśmy pobłądzili jak owce, każdy z nas się obrócił ku własnej drodze, a Pan zwalił na Niego winy nas wszystkich.   Izajasz 53,2-6

ECCE HOMO

Konanie jest w szczególny sposób męką Serca Jezusa w oczekiwaniu na konanie ciała. Jest ono jak źródło, z którego płyną inne tajemnice cierpień. W swoim Sercu przygotował je, przyjął i zakorzenił. W swojej miłości przemedytował je, zadecydował  i przyjął. W niebie zaofiarował się Ojcu w duchu miłości. W agonii Jego Serce przyjmuje mękę dla naszej miłości.

Jezus chce dopełnić wszystkiego, co służy naszemu zbawieniu. Żywo tego pragnie, przyśpiesza to, aby się wypełniło. Dlatego dobrowolnie oddaje się tłumowi, który nadchodzi, aby Go pojmać. O, niepojęty cudzie Bożej dobroci! Serce Jezusa naprawdę całe jest miłością.

Oto Człowiek! Człowiek zraniony przez Boga dla nas. Oto Człowiek, który pod ciężarem naszych grzechów stał się ofiarą wynagradzającą i reprezentuje w ten sposób ludzkość w całej jej nędzy. Oto Człowiek – Ofiara, którego opisał prorok Izajasz. Nie ma On w sobie nic pięknego. Jego ciało jest jedną raną.

Tajemnica ECCE HOMO jest najodpowiedniejsza, aby skłonić nas do skruchy, nawrócenia, wzbudzenia w nas wstrętu do grzechu. Oto Bóg – Człowiek, który tak bardzo nas ukochał! On przyjmuje cierpienia i obelgi dla przywrócenia chwały Ojca i dla naszego zbawienia. Tak, kontempluję tego Boga – Człowieka, uwielbiam, dziękuję Mu, kocham Go z całą czułością mojego serca.

Jeśli Pan wybrał krzyż, to dlatego, że jest on konieczny, gdyż wynagradza grzech, wysługuje łaskę, a w nas zwycięża namiętności. Krzyż jest tajemnicą. Sprzeciwia się naturze, ale jest źródłem łaski i siły. Modlitwa Jezusa dobrze wyraża nieskończoną miłość, nieskończoną hojność Jego Serca. Nawet na krzyżu Jezus zapomina o sobie i nie żyje inaczej, jak tylko dla nas. Wstawia się za grzesznikami, za mną, za nami wszystkimi, którzy Go ukrzyżowaliśmy. Usprawiedliwia nasze szaleństwo, pychę, zmysłowość: „Nie wiedzą, co czynią!”

Tak, Ojcze, przebacz Twoim niewdzięcznym dzieciom, dzieciom Twojego Kościoła, które okazują się obojętnymi czy prześladowcami. Przebacz także mnie! Proszę Cię o łaskę skruchy i miłosierdzie, do jakiego mam prawo dzięki modlitwie Jezusa Chrystusa.     Leon J. Dehon

Modlitwa do Jezusa konającego w Getsemani

Panie Jezu, pragnąc pokonać zatwardziałość naszych serc, okazujesz bezmiar Twej miłości wszystkim, którzy rozważają i szerzą nabożeństwo do Twej Świętej Męki w Getsemani. Proszę Cię, rozpal w nas gorące pragnienie częstego jednoczenia się z Tobą w Tajemnicy Twojego bolesnego konania w Getsemani.

Jezu, który tej nocy dźwigałeś ciężar wszystkich naszych grzechów i w pełni za nie zadośćuczyniłeś, udziel nam łaski doskonałego żalu za wszystkie grzechy, które były przyczyną Twojego krwawego potu.

Jezu cierpiący w noc zdrady, przez Ogrójcowe zmagania i bolesne lęki Twej duszy, pomóż nam, byśmy mogli lepiej poznawać i wierniej wypełniać Twoją wolę, tak jak Ty pragnąłeś, by nie Twoja, lecz Twego Ojca wola była wypełniona.

Bądź uwielbiony, Jezu, za wszystkie westchnienia i łzy, które wylałeś tej nocy.

Bądź uwielbiony za krwawy pot i śmiertelną walkę, którą wycierpiałeś w całkowitym opuszczeniu i osamotnieniu.

Bądź uwielbiony, Jezu, za kielich goryczy, który napełniał Twoją duszę i za gorącą modlitwę, płynącą z Twojego konającego Serca.

Trójco Przenajświętsza, spraw, aby poznanie i miłość do świętej Męki Jezusa w Getsemani rozszerzały się po całym świecie.

Spraw, Jezu, aby wszyscy, którzy patrzą  na Ciebie  Ukrzyżowanego, pogłębiali miłość ku Tobie, a wspominając Twoje cierpienia w Ogrodzie Oliwnym, nauczyli się dobrze modlić, walczyć o świętość i chwalebnie zwyciężyć. Amen.

Panie Jezu Chryste, Synu Boga żywego, Ty o godzinie szóstej wstąpiłeś na drzewo krzyża i przelałeś Najdroższą swoją Krew na odpuszczenie naszych grzechów; pokornie Cię prosimy, abyśmy po zejściu z tego świata z radością weszli w bramy niebieskie. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.

Modlitwa do Chrystusa Ukrzyżowanego

Oto ja, dobry i najsłodszy Jezu, upadam na kolana przez Twoim Obliczem i z największą gorliwością ducha proszę Cię i błagam, abyś wszczepił w moje serce najżywsze uczucia wiary, nadziei i miłości oraz prawdziwą skruchę za moje grzechy i silną wolę poprawy.

Oto z sercem przepełnionym wielkim uczuciem i z boleścią oglądam w duchu Twoje pięć ran i myślą się w nich zatapiam, pamiętając o tym, dobry Jezu, co już prorok Dawid włożył w Twoje usta: „Przebodli ręce moje i nogi, policzyli wszystkie kości moje” (Ps. 22,17).

Modlitwy do Chrystusa Cierpiącego

Najdroższy Panie, błagam Cię pokornie, niech Twoja Męka stanie się moją mocą i osłoną. Niech Twoje Rany będą moją obroną i ocaleniem. Niech Twoja Krew oczyści mnie ze wszystkich moich grzechów, a Twoja Śmierć odrodzi mnie do nowego życia w Tobie. Niech Twój Krzyż będzie moją chwałą teraz i przez całą wieczność.

Jezu, Królu mego serca, pokrzep mnie i pociesz w mym bólu. Amen.

O Jezu, ukrzyżowany nasz Królu! Przez krzyż i mękę Twoją, przez Najdroższą Krew i Najświętsze Rany Twoje, przez boleści Twego Serca i Serca Twej  Matki  ukochanej,  proszę  Cię:  przyjdź Królestwo Twoje. Daj grzesznikom nawrócenie, uświęcenie sprawiedliwym, wybaw nas od wszelkiego zła, a duszom zmarłych daj wieczny odpoczynek. Amen.

Jezu Ukrzyżowany, Tyś tak bardzo cierpiał, zmiłuj się nad zranionymi sercami i obolałymi ciałami. Ty sam bądź ich pokojem i pokrzepieniem. Spraw, aby wszyscy odkryli skarby ukryte w chrześcijańskim przeżywaniu cierpienia i umieli czynić zbawienny pożytek ze swego krzyża

Jezu, Miłości Ukrzyżowana, niech pamięć o tym, co przecierpiałeś dla nas, przemieni nasze ludzkie cierpienia i pomoże je znosić i wykorzystywać dla zbawienia świata.

Aktem miłości obejmującym całą ziemię ofiaruję Ci wszystkie cierpienia ludzi. Złącz je z Twoją zbawczą Męką i przemień w źródło łaski, miłości i odkupienia dla wszystkich ludzi. Amen.

Panie, niech Twoje ukrzyżowanie i zmartwychwstanie nauczą nas podejmować walkę w codziennym życiu i przezwyciężać lęk przed śmiercią, abyśmy mogli żyć pełnią większą i bardziej twórczą.

Ty pokornie i cierpliwie przyjąłeś trudy ludzkiego życia, tak jak przyjąłeś cierpienia krzyżowej śmierci. Dopomóż nam, abyśmy przyjmowali codzienne trudności i zmagania jako możliwość rozwoju, możliwość większego upodobnienia się do Ciebie. Uczyń nas zdolnymi do przyjmowania ich z cierpliwością i odwagą, z pełną ufnością w Twoją pomoc. Tylko umierając z Tobą, będziemy mogli z Tobą zmartwychwstać.

O Boże, udziel nam wszystkim łaski, byśmy pojęli krzyż jako znak nadziei i zbawienia. I dzięki Ci, Panie, za to, że przez śmierć Ukrzyżowanego każdy człowiek może żyć w przekonaniu, że Ojciec go kocha.

Panie, bądź z chorymi i z tymi, którzy rozpaczają i planują samobójstwo. Bądź z uwięzionymi i z tymi, którzy są niesłusznie poniżani. Udziel prześladowanym i więzionym, chorym, samotnym i rozczarowanym, łaski doznania Twej bliskości. Udziel mi, Panie, łaski gotowości, by pomóc każdemu cierpiącemu. I pomóż mi żyć miłością Bożą, by w ten sposób była ona widoczna dla wszystkich potrzebujących pomocy.

Ojcze pokoju, w Twoje ręce składam moje obawy i niepokoje, moje troski i lęki, aby moje serce, uciszone w Tobie, mogło w sposób wolny dawać Ci swoją ofiarę. Ofiaruję Ci moją trwogę przed cierpieniem, byś ją przemienił w radosną zgodę na jego przyjęcie. Ofiaruję Ci udrękę moich niepokojów i trosk, aby rozwiały się w ufnym zawierzeniu Twojej Opatrzności. Łączę moje obawy z pełną lęku agonią Chrystusa w Ogrojcu, aby mogły przyczynić się do zbawienia świata. Ofiaruję Ci moją chwiejną wolę, abyś ją umocnił Twoją mocą. Ofiaruję Ci wszystko, co wydaje mi się straszne: samotność, cierpienie, ciemności duchowe, chorobę i śmierć, a Twoja obecność niech wlewa we mnie pokój.

Boże wszechmogący, Ojcze Przedwieczny, wejrzyj łaskawie na Oblicze Twego Syna, Pana naszego, Jezusa Chrystusa. Ofiarujemy Ci Je z ufnością na chwałę Twojego Świętego Imienia, prosząc w intencjach Kościoła świętego, o nawrócenie grzeszników, o zbawienie całego świata, na wynagrodzenie za nasze grzechy i o wszelkie łaski nam potrzebne.

O Boże mój, usłysz błagalne prośby naszego Pośrednika, pełnego miłosierdzia, który otwiera swoje usta, aby się wstawiać  za nami.  Usłysz  Jego wołanie, wejrzyj na Jego łzy i dla nieskończonych Jego zasług wysłuchaj Go i zlituj się nad nami, nędznymi grzesznikami, którzy z pokorą błagamy o Twoje miłosierdzie. Amen.

Przenajświętsze Oblicze Jezusa, które będziesz napełniać sprawiedliwych wiekuistą radością, zmiłuj się nad nami!

Panie Jezu Chryste, Ty udzielasz hojnie swych łask tym, którzy rozważają Twą Świętą i Bolesną Mękę podjętą dla zbawienia mego i wszystkich ludzi. Racz usposobić moje serce i moją duszę, abym w ciągu dnia często o niej pamiętał i przejęty współczuciem jak najściślej jednoczył się z Tobą. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.

Modlitwa świętego Ambrożego /przed Komunią świętą/

Bądź pozdrowiona, Ofiaro zbawienia, zawieszona na drzewie krzyża dla mnie i wszystkich ludzi. Bądź pozdrowiona, o Krwi najcenniejsza, która spływasz z ran mojego ukrzyżowanego Zbawiciela, Jezusa Chrystusa, i obmywasz grzechy całego świata. Wspomnij, o Panie, na swoje stworzenie, które Krwią swoją odkupiłeś. Spraw łaską swoją, by ta ofiara Twojego Ciała i Krwi, którą ja niegodny zamierzam przyjąć, wyjednała mi odpuszczenie grzechów. Niech ona mnie oczyści całkowicie z moich win i niechaj rozproszy wszystkie złe myśli. Niech odrodzi we mnie dobre uczucia. Niech mi pomoże spełniać uczynki miłe Tobie i niech się stanie dla mojej duszy i ciała bezpieczną obroną przeciw wrogim zasadzkom. Amen.

7 MODLITW ku czci Najdroższej Krwi Jezusa Chrystusa

Tajemnica 1 – Obrzezanie Pana Jezusa

Boże, Ojcze Przedwieczny, przez Najświętsze Serce Pana Jezusa i Niepokalane Serce Maryi ofiaruję Ci pierwsze rany, pierwsze boleści i pierwsze przelanie Najświętszej Krwi Pana Jezusa na zadośćuczynienie za wszystkie grzechy młodości mojej i wszystkich ludzi, na zapobieganie pierwszym grzechom ciężkim, a szczególnie w mojej rodzinie i wśród moich krewnych.

Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo…

Tajemnica 2 – Krwawy pot Pana Jezusa

Boże, Ojcze Przedwieczny, przez Najświętsze Serce Pana Jezusa i Niepokalane Serce Maryi ofiaruję Ci tę okrutną mękę Serca Pana Jezusa na Górze Oliwnej, każdą kroplę Krwi krwawego potu na zadośćuczynienie za wszystkie grzechy serca i nieczystości moje i wszystkich ludzi, na zapobieganie tym grzechom, na pomnożenie Miłości Bożej i miłości naszych bliźnich.

Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo…

Tajemnica 3 – Biczowanie Pana Jezusa

Boże, Ojcze Przedwieczny, przez Najświętsze Serce Pana Jezusa i Niepokalane Serce Maryi ofiaruję Ci te tysiąc Ran o okrutnej boleści i Drogocenną Krew Pana Jezusa wylaną przy biczowaniu na zadośćuczynienie za wszystkie grzechy serca i nieczystości moje i wszystkich ludzi, na zapobieganie tym grzechom i na zachowanie niewinności, zwłaszcza w mojej rodzinie i wśród moich krewnych.

Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo…

Tajemnica 4 – Cierniem ukoronowanie Pana Jezusa

Boże, Ojcze Przedwieczny, przez Najświętsze Serce Pana Jezusa i Niepokalane Serce Maryi ofiaruję Ci Rany, Boleści i Drogocenną Krew Pana Jezusa z ukoronowania cierniem na zadośćuczynienie za wszystkie grzechy umysłu mojego i wszystkich ludzi, na zapobieganie tym grzechom i na rozszerzanie Królestwa Chrystusowego na ziemi.

Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo…

Tajemnica 5 – Dźwiganie krzyża

Boże, Ojcze Przedwieczny, przez Najświętsze Serce Pana Jezusa i Niepokalane Serce Maryi ofiaruję Ci okrutną Mękę Pana Jezusa i Jego Drogocenną Krew na zadośćuczynienie za wszystkie grzechy moje i wszystkich ludzi, za bunt przeciw Twoim świętym postanowieniom, na zapobieganie tym grzechom i na ubłaganie prawdziwej miłości do Krzyża.

Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo…

Tajemnica 6 – Ukrzyżowanie Pana Jezusa

Boże, Ojcze Przedwieczny, przez Najświętsze Serce Pana Jezusa i Niepokalane Serce Maryi ofiaruję Ci Twojego  Boskiego  Syna  na  Krzyżu,  Jego przybicie do Krzyża, Jego podwyższenie na Krzyżu, Jego święte Rany na rękach, nogach i boku, Jego Drogocenną Krew wylaną za nas, Jego skrajne ubóstwo i posłuszeństwo, bezkrwawe uobecnianie Jego Krzyżowej Ofiary we wszystkich Mszach świętych na ziemi – na zadośćuczynienie za łamanie świętych zakonnych ślubowań, na zadośćuczynienie za wszystkie grzechy moje i wszystkich ludzi całego świata, w intencjach Ojca Świętego, za jedność Kościoła w Chrystusie, za kapłanów i wiernych, za jedność rodzin i narodów, za odnowę rodzin chrześcijańskich, za umocnienie w wierze, za moją Ojczyznę, za chorych i umierających, jak również za dusze w czyśćcu cierpiące, szczególnie za dusze opuszczone.

Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo…

Tajemnica 7 – Otwarcie Boku Pana Jezusa

Boże, Ojcze Przedwieczny, przez Najświętsze Serce Pana Jezusa i Niepokalane Serce Maryi przyjmij otwarcie świętego Boku i Serca Pana Jezusa Chrystusa za potrzeby Kościoła świętego i na zadośćuczynienie za grzechy moje i wszystkich ludzi. Racz przyjąć tę Drogocenną Najświętszą Krew i Wodę, która wypłynęła z Rany Boku i Boskiego Serca Pana Jezusa i bądź nam łaskawy i miłosierny.

O Przenajświętsza Krwi Chrystusa, oczyść mnie i wszystkich ludzi od własnych i cudzych win grzechowych. O Przenajświętsza Wodo z Najświętszego Boku i Serca Pana naszego Jezusa Chrystusa, uwolnij mnie i wszystkich ludzi  od kar  za grzechy i ugaś mi i wszystkim biednym duszom płomień ognia czyśćcowego. Amen.

Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo…

Panie i Boże nasz, nie karz nas za nasze grzechy według świętej Sprawiedliwości Twojej, ale bądź nam łaskawy według wielkiego Miłosierdzia Twego.

Panie Jezu, który konałeś za nas na Krzyżu, zanurz na wieki w swoim Najświętszym Konaniu nasze dusze, abyśmy dostąpili zbawienia przez Twoją Najświętszą Agonię.

Uwielbiam Cię, Ojcze, przez Miłosierdzie Twego Syna.

Jezu, miłosierny Boże, wierzę w Ciebie i ufam Twojej dobroci teraz, zawsze i na wieki wieków. Amen.

Słowa Pana Jezusa do Służebnicy Bożej Wandy Malczewskiej (1822-1896)

Wieczorem, zwłaszcza z czwartku na piątek, po wieczornym pacierzu zmów:

„O Jezu, zlany w Ogrójcu krwawym potem, cześć Ci oddaję i pragnę Cię pocieszyć w smutku i boleści”.

Następnie: Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…

Gdy się w nocy obudzisz, mów:

„O Jezu, w więzieniu znieważony i nielitościwie bity, cześć Ci oddaję i proszę: zmiłuj się nad konającymi w tej chwili i mającymi wkrótce umrzeć”.

Następnie: Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…

To nabożeństwo rozszerzaj, gdzie tylko możesz!

 (z książki: Miłość Boga i Ojczyzny)

Modlitwa z odpustem zupełnym na godzinę śmierci

Panie, Boże mój, już teraz przyjmuję z Twojej ręki z pełnym poddaniem się i gotowością każdy rodzaj śmierci, jaki zechcesz mi przeznaczyć, wraz ze wszystkimi cierpieniami i trwogami, które będą jej towarzyszyły, jako wynagrodzenie za moje grzechy. Amen.

CODZIENNA MODLITWA ZA KONAJĄCYCH

O najłaskawszy Jezu, Miłośniku dusz, błagam Cię przez konanie Najświętszego Serca Twego i przez boleści Matki Twojej Niepokalanej, obmyj we Krwi Twojej grzeszników całego świata, którzy teraz konają i tych, którzy dziś jeszcze mają umrzeć.

Serce Jezusa konające, zlituj się nad konającymi.

Bolesne Serce Maryi Niepokalanej, módl się za konającymi.

OFIAROWANIE MSZY ŚWIĘTYCH

O Boże mój, ofiaruję Ci wszystkie Msze święte, które się dziś odprawiają na całym świecie, za konających grzeszników i tych, którzy dziś jeszcze mają umrzeć. Niech Najdroższa Krew Jezusa Odkupiciela wyjedna im miłosierdzie.

MODLITWA O DOBRĄ ŚMIERĆ

Ukochany mój Panie, Jezu Chryste, wspomnij na ból i gorycz Twej Męki. Twoje Serce, rozdarte nimi na krzyżu, przestało bić. Spraw, niech w mojej ostatniej godzinie, w chwili, gdy moje serce zamilknie na zawsze, zachowam w duszy doskonałą miłość, prawdziwy żal, żywą wiarę i niezłomną nadzieję  w Twoje miłosierdzie. Amen.

Święta Maryjo Dziewico, Ty stałaś u stóp krzyża, aby ofiarować swego Syna Ojcu niebieskiemu w imieniu nas wszystkich. Przez Twoje ręce pragnę zjednoczyć godzinę mojej śmierci ze śmiercią Jezusa na Kalwarii. Uproś, aby była ona najpiękniejszą godziną   w moim życiu,  najbardziej  wypełnioną miłością. Wyjednaj także, aby nikogo z tych, których znałem i kochałem tutaj na ziemi, nie zabrakło przy spotkaniu w wieczności. Amen.

Święty Józefie, pociecho cierpiących i umierających, mój dobry ojcze! Ty otrzymałeś dar przebywania na ziemi aż do końca swoich dni w towarzystwie Jezusa i Jego Matki i zasłużyłeś na tę łaskę, że umarłeś w Ich objęciach. Proszę Cię, niech twoje wstawiennictwo wyjedna mi łaskę dobrej śmierci, abym – podobnie jak ty – oddał mego ducha przy Jezusie i Maryi. W ciągu ziemskiego życia bądź mi wzorem i pomocą, abym w godzinie śmierci, ze świadomością dobrze wypełnionego powołania, z czystym sercem i w pokoju szedł na spotkanie z Ojcem. Amen.