Z Matką Bożą Bolesną u stóp Krzyża


Nowenna, modlitwy, Godzinki,
Droga krzyżowa

WSTĘP
„Wielkie jest jako morze skruszenie Twoje” – woła prorok Jeremiasz. I słusznie, bo Matka Bolesna – to ogrom cierpienia wielkiego jak morze, a gorzkiego jako jego wody. Od chwili, gdy starzec Symeon wyrzekł do Maryi te prorocze słowa: „A duszę Twą przeniknie miecz” (Łk 2,35), zaczęło cierpieć Niepokalane Serce Matki – Dziewicy. I cierpiało, jak nikt inny na świecie, zwłaszcza gdy stała na Golgocie pod krzyżem Najukochańszego Syna.
„Moje życie upływa wśród zgryzoty, a lata moje wśród jęków” (Ps. 31,11) – woła w Jej imieniu Psalmista Pański. „Jak cię pocieszyć? Z czym porównać, Córo Jeruzalem? Z czym cię porównać, by cię pocieszyć, Dziewico, Córo Syjonu?” (Lm 2,13)
„Maryja wszystkich przewyższyła w cierpieniu, bo jeżeli miarą miłości mierzy się boleść, to nie było i nie będzie cierpienia sroższego, bo nie było i nie będzie droższego Syna” – mówi święty Bernard.
„O wy wszyscy, co drogą zdążacie, przyjrzyjcie się, patrzcie, czy jest boleść podobna do tej, co mnie przytłacza” (Lm 1,12) – tak przemawia do nas Matka Bolesna przez usta Proroka Jeremiasza.
Przypatrujmy się często Królowej Męczenników, Współodkupicielce rodzaju ludzkiego, Maryi stojącej pod krzyżem lub piastującej na swym łonie ranami okryte zsiniałe ciało Jezusa, zwłaszcza w chwilach doświadczeń Pańskich, a cierpienia nasze znikną jak płomyk świecy w upalne południe.

OBIETNICE
dla wiernych czcicieli boleści Najświętszej Maryi Panny

Święty Alfons Liguori w dziele „Uwielbienia Maryi” opowiada, że po wniebowzięciu Najświętsza Maryja Panna ukazała się świętemu Janowi Apostołowi i Ewangeliście jako błagająca swego Boskiego Syna o łaski dla czcicieli boleści, które wycierpiała w ciągu całego swego życia. Wówczas Pan Jezus obiecał szczególne łaski wszystkim, którzy będą czcić boleści Jego Najświętszej Matki:

  1. Czciciele boleści Najświętszej Maryi Panny nie umrą bez szczerej pokuty za grzechy, gdy prosić będą o łaski potrzebne przez zasługi Jej boleści.
  2. Matka Bolesna będzie bronić swych czcicieli w uciskach wewnętrznych w godzinie śmierci.
  3. Uprosi im szczególne nabożeństwo do Męki Pańskiej i szczególną chwałę w niebie.
  4. Szczególnie będzie się opiekować swymi czcicielami i rozporządzać nimi według swego upodobania.

Pewnego razu, gdy święta Weronika z Binasco rozważała Mękę Pańską, Pan Jezus rzekł do niej: „Córko moja, miłe mi są łzy, które wylewasz nad moją męką, ale ponieważ niezmiernie kocham moją Matkę Maryję, większą sprawisz mi pociechę, gdy rozważać będziesz także boleści, które Ona wycierpiała w czasie mojej męki”.
Przed świętą Brygidą skarżyła się Matka Boża, że mało jest dusz, które rozważają Jej boleści i z Nią współcierpią.

NOWENNA
ku czci siedmiu boleści Najświętszej Maryi Panny

Dzień 1

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.
O Matko Bolesna, spraw, abym Ci towarzyszył
w boleściach śmierci Jezusa Chrystusa.

PRZEBACZENIE
„Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią” (Łk 23,34)

Po przebyciu bolesnej drogi, Jezus – drżący i wyczerpany – staje na górze Kalwarii. Towarzyszy Mu Matka Bolesna, jest świadkiem Jego cierpień i zniewag, przeżywa je wszystkie w swym Sercu…
Zbliżyła się chwila najboleśniejsza – ukrzyżowanie Jezusa. Przyniesiono krzyż, położono go na ziemi, wywiercono otwory na gwoździe, przygotowano sznury, młoty i gwoździe. Co za bolesny widok dla Matki Najświętszej!
Siepacze przywiedli Jezusa. Jezus spojrzeniem pełnym miłości spogląda na swych oprawców, jak cichy baranek  nie otwiera ust swoich,  kładzie się na krzyżu, podaje ręce i nogi do ukrzyżowania. Dają się słyszeć głuche uderzenia młotów, chrzęst kości, Krew Przenajświętsza spływa obficie, zalewa potokiem ziemię. Siepacze, chcąc sobie ułatwić ukrzyżowanie, dociągają ręce i nogi do przygotowanych w krzyżu otworów i przybijają je do krzyża. W końcu ze strasznym wstrząsem spuszczają krzyż do przygotowanego dołu i silnie umocowują w ziemi. Jezus niewypowiedzianie cierpi…

Matka bolesna stoi pod krzyżem… Każde uderzenie, każda zniewaga bolesnym echem odbijają się w Jej macierzyńskim Sercu. Chwila przepowiedziana przez starca Symeon nadeszła: „Duszę Twą przeniknie miecz” (Łk 2,35). Świadomość o niewypowiedzianie większych cierpieniach Jej Boskiego Syna powiększała boleści Maryi.
Do uszu Maryi dochodzi cichy szept modlitwy. Jezus zwraca się do Ojca Przedwiecznego, wołając: „Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią” (Łk 23,34). Jezus przebacza i błaga Ojca o przebaczenie, o miłosierdzie dla swych siepaczy.
Maryja, zjednoczona najściślej z Najświętszym Sercem Boskiego Syna, czyni to samo: przebacza krzywdy i niewdzięczności nie tylko siepaczom, ale wszystkim, którzy odkupieni ceną Przenajświętszej Krwi Jezusowej, obrażają Go grzechami. Widzi ich w duchu wśród katów przybijających Jezusa do krzyża i błaga dla nich o miłosierdzie. I ja, grzesząc, pełnię również urząd oprawcy. Maryja wstawia się za mną i mi przebacza…

Postanowienie
Za przykładem Zbawiciela i Matki Bolesnej z serca przebaczę tym, którzy mnie obrazili lub skrzywdzili.

Modlitwa
O Matko Bolesna, pierwszą modlitwą Jezusa na krzyżu była modlitwa za tych, którzy Go krzyżowali. Przez nieskończoną cenę modlitwy Jezusowej błagam Cię, Matko Bolesna, uproś mi u Twego Boskiego Syna serdeczną miłość ku bliźnim, chętne przebaczenie urazów i wielką życzliwość dla tych, którzy mnie skrzywdzili, abym naśladując Jezusa na ziemi, dostąpił łaski oglądania Go na wieki w niebie. Amen.
Stała Matka… s. 28

Dzień 2

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.
O Matko Bolesna, spraw, abym Ci towarzyszył
w boleściach śmierci Jezusa Chrystusa.

WYROK SĘDZIOWSKI
„Dziś ze Mną będziesz w raju” (Łk 23,43)

Spełniło się proroctwo: „Policzony został pomiędzy przestępców” (Iz 53,12).
Dla większej hańby zawieszono Jezusa na krzyżu pośród dwóch łotrów. Jezus, Sędzia najwyższy, Pan nieba i ziemi, który przyjdzie z wielką mocą i chwałą (Mt 24,30) sądzić żywych i umarłych, wisząc na krzyżu spełnia akt najwyższej sprawiedliwości – obiecuje skruszonemu łotrowi niebo, mówiąc: „Dziś ze Mną będziesz w raju” (Łk 23,43). Albowiem, według proroctwa starca Symeona: „Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu, i na znak, któremu sprzeciwiać się będą” (Łk 2,34).
Jezus cierpi niewysłowione męki. Cierpienia Jego zwiększają się na widok dusz obojętnych na Jego mękę, głuchych i zatwardziałych na Jego wołania miłości. I widzi Jezus bezowocność swej bolesnej męki dla wielu dusz, które uparcie trwać będą  w grzechach,  a  kiedyś  bez skruchy  i  bez wyrzutów sumienia staną na sąd przed Jego Majestatem. W swym cierpieniu skarży się przez usta Psalmisty: „Jaka korzyść z Krwi mojej?” (Ps 30,10)

Zastanowię się nad sobą. Czy i mnie nie pochwyciły fale grzechu? Czy Jezus zbawi mnie, czy też za niepoprawność i uporczywe trwanie w grzechach, za niewierność łasce Bożej potępi?
Sanguis Christi volenti salus, nolenti suplicium. „Krew Chrystusa zbawieniem dla tych, którzy chcą z niej korzystać, gardzącym służy na potępienie” – mówi święty Augustyn.

O Matko Bolesna, wzbudź w mym sercu pragnienie korzystania z zasług Przenajświętszej Krwi Zbawiciela. Uproś mi łaskę, aby Go ukochał całym sercem, wiernie naśladował przez całe życie, aby kiedyś i do mnie wyrzekł te słowa pełne pociechy: „Dziś ze Mną będziesz w raju” (Łk 23,43).

Postanowienie
Z miłości ku cierpiącemu Zbawicielowi i Matce Bolesnej unikać będę grzechu, który najczęściej popełniam.

Modlitwa
O Matko Bolesna, jaką pociechą dla Twego najlitościwszego  Serca  było  nawrócenie  dobrego łotra! Widziałaś w nim pierwszy owoc męki Jezusa. A skoro Jezus okazał tyle miłosierdzia pokutującemu łotrowi, czyż może mnie odrzucić, gdy Ty, Matko Najdroższa, wstawisz się za mną? Ulituj się nade mną i uproś mi dobrego ducha, abym żyjąc według przykazań Bożych i kościelnych, zasłużył być zaliczonym do liczby wybranych w Królestwie niebieskim. Amen.
Stała Matka… s. 28

Dzień 3

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.
O Matko Bolesna, spraw, abym Ci towarzyszył
w boleściach śmierci Jezusa Chrystusa.

MACIERZYŃSTWO
„Oto syn Twój… oto Matka twoja” (J 19,26.27)

Zbliżają się ostatnie chwile Zbawiciela. Krew Przenajświętsza, jak drogi balsam, powoli sączy się z Przenajświętszych Ran, a z jej upływem gaśnie Jego życie. Jezus zwraca krwią zaszłe oczy ku swojej Matce, pogrążonej w morzu boleści u stóp krzyża, i na świętego Jana, umiłowanego ucznia, który w czasie  Ostatniej  Wieczerzy  spoczywał  na  Jego Sercu. Serce Jezusa, wezbrane miłością, zapomina o swych cierpieniach. Jezus czyni ostatni wysiłek, zwraca się ku swej Matce mówiąc: „Niewiasto, oto syn Twój”, a do świętego Jana: „Oto Matka twoja” (J 19,26.27). O, cóż to za zamiana – mówi święty Bernard – Maryja dostaje Jana na miejsce Syna Bożego, człowieka prostego na miejsce Boga prawdziwego! Czyż może być miecz boleśniejszy dla serca tak miłującego jak Serce Maryi? I od tej chwili Matka Jezusa stała się naszą Matką, wszystkich ludzi przygarnęła do swego macierzyńskiego Serca.

Pod krzyżem Matka Bolesna przechodzi duchowo wszystkie cierpienia swego Boskiego Syna. Gwoździe boleśnie raniące ręce i nogi Jezusa ranią niewymownie Jej macierzyńskie Serce, każdą zniewagę odczuwa boleśnie, mękę konania przechodzi w swym Sercu, bowiem Serce Maryi – to ołtarz całopalenia za grzechy świata. Wśród zniewag i męki konania Maryja wiernie trwa u stóp krzyża, gotowa na stokroć większe cierpienia, byle tylko ich ceną okupić zbawienie świata…
I mnie widzi Maryja pośród swych dzieci… I za mnie cierpi, wyprasza mi potrzebne łaski, pragnie uczynić mnie szczęśliwym na ziemi, a po śmierci zaliczyć  do grona  swych  wybranych  i  wiernych dzieci. Zastanowię się, czy nie jestem głuchy na głos Matki Bolesnej, czy mymi grzechami nie stawiam przeszkód łasce Bożej?

Postanowienie
Oddam się bez zastrzeżeń Matce Najświętszej i często będę odnawiać to ofiarowanie.

Modlitwa
O Matko Bolesna, któż potrafi wypowiedzieć bezgraniczną boleść, jaka przeszyła Twe Serce w chwili, gdy Jezus, umierając na krzyżu, oddał Ci za syna świętego Jana. Współczuję z Tobą, Matko Najświętsza, lecz równocześnie radością i pociechą napełnia się moje serce, gdyż od tej chwili stałaś się naszą Matką, pod krzyżem w boleściach konania porodziłaś nas do życia łaski. O, nie wypuszczaj mnie z Twej macierzyńskiej opieki, upraszaj łaski potrzebne, abym zasłużył na szczęście bycia Twoim prawdziwym dzieckiem teraz i w godzinie śmierci. Amen.
Stała Matka… s. 28

Dzień 4

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.
O Matko Bolesna, spraw, abym Ci towarzyszył
w boleściach śmierci Jezusa Chrystusa.

OPUSZCZENIE
„Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił?” (Mt 27,46)

Osamotniona Maryja stoi pod krzyżem. Gdzież są Apostołowie, uczniowie Pańscy i ci wszyscy, którym Jezus świadczył tyle dobrodziejstw? Gdzież są te tłumy ludu, które wołały: „Hosanna Synowi Dawida! Błogosławiony Ten, który przychodzi w imię Pańskie!” (Mt 21,9)
Maryja, pogrążona w cierpieniu, osamotniona, szuka duszy oddanej, szuka, kto by Ją pocieszył, dzielił Jej cierpienia – lecz nie znajduje…
Jezus kona na krzyżu. Najświętsze Ciało zsiniałe, spalone gorączką, oddech coraz słabszy, lecz – stokroć większe od fizycznych – przechodzi męki duchowe, opuszczenie wewnętrzne. W tej udręce Zbawiciel najdroższy zwraca się do Ojca Przedwiecznego, wołając: „Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił?” (Mt 27,46)
Niewypowiedziana boleść zalewa Serce Matki Najświętszej. Ona nie opuści Jezusa; wraz ze świętym Janem  i kilkoma niewiastami  trwa  wiernie pod krzyżem. Pośród tłumu zalegającego Kalwarię szuka przyjaciół, szuka, kto by się smucił razem z Nią, kto by pocieszył – a nie znajduje (Ps 69,21). Stoi pod krzyżem pokorna, cicha, poddana woli Bożej, wzywająca nas na Kalwarię, do tej szkoły miłości i cierpienia.
Zastanowię się nad sobą i zapytam siebie, czy nie uciekam przed krzyżami zesłanymi mi przez Zbawiciela, wybranymi dla mnie przez Jego Najświętsze Serce? Czy uważam je jako zadatek szczególnej miłości Najświętszego Serca? A te krzyże – to cierpienia duszy i ciała, to opuszczenie wewnętrzne, to gorycze smutków, oziębłości i opuszczenia. Krzyż upokarza, przeraża naszą słabą naturę, która chciałaby uciec przed cierpieniem.
Lecz Jezus woła: „Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje!” (Łk 9,23) I dalej woła: „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię” (Mt 11,28). Pójdźcie na Kalwarię cierpieć ze Mną i z Matką Bolesną, krzyż wspólnie dźwigany nie będzie tak ciężki…  A ja uciekam od krzyża, uciekam od Jezusa, uciekam od Matki Bolesnej, a pozostawiony własnym siłom, własnej słabości i nędzy, upadam pod ciężarem krzyża.

Postanowienie
Z poddaniem się woli Bożej i w zjednoczeniu z Matką Bolesną będę dźwigać krzyże nieodłączne od codziennego życia.

Modlitwa
O Matko Najboleśniejsza, jakże wielka była boleść Twoja na widok opuszczenia Twego Boskiego Syna! Gotowa byłaś przyjąć na siebie wszystkie Jego męki, aby w ten sposób zmniejszyć Jego cierpienia i sprawić ulgę Jego Najświętszemu Sercu. Lecz w duchu wiary, patrząc na bolesną mękę ukochanego Jezusa, widziałaś, że jest wolą Ojca Przedwiecznego, aby Jezus cierpiał za zbawienie świata i wraz z Nim powtarzałaś: „Ojcze, nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie!” (Łk 22,42) Przez Twe najdoskonalsze poddanie się woli Ojca Przedwiecznego, gdy stojąc u stóp krzyża patrzyłaś na nieskończone cierpienia Twego Boskiego Syna, uproś mi, Matko Najboleśniejsza, tę łaskę, abym zawsze i wszędzie szukał jedynie spełnienia woli Bożej. Amen.
Stała Matka… s. 28

Dzień 5

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.
O Matko Bolesna, spraw, abym Ci towarzyszył
w boleściach śmierci Jezusa Chrystusa.

PRAGNĘ
„Pragnę… Stało tam naczynie pełne octu. Nałożono więc na hizop gąbkę pełną octu i do ust Mu podano.”
(J 19,28-29)

Jezus wisi między niebem a ziemią, okrutnymi gwoździami przybity do krzyża. Ciężar ciała sprawia ogromne napięcie rąk i nóg, wskutek tego rany się rozrywają, Krew Przenajświętsza obficie spływa, a upływ Krwi wywołuje ogromne pragnienie. Z ust Jezusa wyrywa się bolesne wołanie: „Pragnę” (J 19,28).
Słyszy to wołanie Matka Bolesna, pragnęłaby ulżyć Jezusowi, zwilżyć Jego spieczone usta, ale na próżno… Nie ma gdzie wody zaczerpnąć i niecni siepacze nie pozwoliliby na to. Słyszą oni bolesną skargę Jezusa i zamiast Mu ulżyć, powiększają Jego mękę – podają Mu żółć zmieszaną z octem… Oto obraz mojej niewdzięczności! Za tyle miłości i dobroci odpłacam Jezusowi czarną niewdzięcznością, moimi grzechami ranię Jego Najświętsze Serce.
Rozważ, jaką naukę daje ci Jezus z wysokości krzyża, wołając: „Pragnę”: – „pragnę” – woła, rozerwij więzy twoich grzechów i nałogów, a będę napojony;
– „pragnę” – powstrzymaj się od niegodziwego dogadzania twym namiętnościom, a będę pokrzepiony;
– „pragnę” – opuść gorszące cię towarzystwo, a będę ochłodzony;
– „pragnę” – postanów unikać codziennych grzechów, a będę pocieszony.
Czyż kosztem małej ofiary odmówisz tej ulgi Jezusowi? Zastanów się nad sobą.

Postanowienie
Za wszelką cenę chcę porzucić okazje do grzechu, aby w ten sposób przynieść ulgę Panu Jezusowi w Jego niewysłowionym pragnieniu zbawienia dusz.

Modlitwa
O Matko Bolesna, upadając do Twoich stóp, w pokorze i ze skruchą wyznaję, że to ja, w czasie konania na krzyżu, octem i żółcią moich grzechów boleśnie napawałem Jezusa. To ja, niewdzięczny, ukułem miecz przeszywający w owej chwili Twe macierzyńskie Serce.  Ach, z głębi duszy żałuję i błagam o miłosierdzie i przebaczenie. Uproś mi, Matko Bolesna, tę łaskę, abym dobrowolnymi grzechami nie obrażał Jezusa, a rozważając Jego bolesną mękę i Twoje boleści, zapalił się gorącą miłością ku Jezusowi i zaczął gorliwiej pracować nad uświęceniem mojej duszy. Amen.
Stała Matka… s. 28

Dzień 6

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.
O Matko Bolesna, spraw, abym Ci towarzyszył
w boleściach śmierci Jezusa Chrystusa.

WYKONAŁO SIĘ
„Wykonało się!” (J 19,30)

Po trzech długich godzinach konania Jezus umiera na krzyżu. Przecierpiał wszystkie męki, które przepowiedzieli prorocy, lecz to za mało dla Jego nieskończonej miłości. Myślą przebiega szczegóły swej bolesnej męki, liczy zadane Mu rany, widzi strugi Krwi obficie spływające z otwartych ran. A przekonawszy się, że nie ma na całym ciele zdrowego miejsca, że miara cierpień przeobficie wypełniona, zawołał: „Wykonało się!” (J 19,30)
Matka Bolesna stoi pod krzyżem najściślej złączona z ofiarą Jezusa, całą Jego mękę przecierpiała w swoim Sercu i za Jezusem powtarza: „Wykonało się!”
Dla nieskończonej miłości Jezusa ku ludziom przecierpiane męki zdają się być niczym. Gdyby było potrzeba, Jezus gotów by za każdą duszę osobno cierpieć i ponieść mękę i śmierć, aby wszystkich zbawić.
O, jaką miłością i wdzięcznością powinno zapłonąć moje serce na tyle dowodów nieskończonej miłości Najświętszego Serca Jezusa i Matki Bolesnej, Królowej Męczenników! Z jaką wiernością powinienem odpowiadać łasce, która mnie wzywa do zaniechania grzechów popełnianych bez namysłu, z lekkomyślności, z przyzwyczajenia, którymi na nowo przybijam Jezusa do krzyża, a mieczem boleści ranię Najsłodsze Serce Matki Bolesnej!

Postanowienie
Na każdą chwilę spełniać Wolę Bożą, aby w godzinie śmierci móc powtórzyć za Jezusem: „Wykonało się”. (J 19,30)

Modlitwa
O Matko Bolesna, w całej pełni spełniło się na Tobie proroctwo Jeremiasza: „Jako morze skruszenie Twoje” (Lm 2,13). Błagam Cię, przez morze boleści, które przecierpiało Twe macierzyńskie Serce, uproś mi łaskę doskonałego zjednoczenia z Wolą Bożą, abym umierając mógł za Jezusem z głębi serca powtórzyć: „Wykonało się!” (J 19,30) „Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego” (Łk 23,46). Amen.
Stała Matka… s. 28

Dzień 7

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.
O Matko Bolesna, spraw, abym Ci towarzyszył
w boleściach śmierci Jezusa Chrystusa.

PRZEBICIE WŁÓCZNIĄ
„…jeden z żołnierzy włócznią przebił Mu bok i natychmiast wypłynęła krew i woda.
Zaświadczył to ten, który widział,
a świadectwo jego jest prawdziwe ”(J 19,34-35)

Jezus skonał! Ponure milczenie zaległo górę Kalwarii, ciemności okryły ziemię. Pod krzyżem stoi pogrążona w niewysłowionej boleści Matka Jezusowa, święty Jan, Magdalena i kilka pobożnych niewiast. Nad ich głowami zwisa zsiniałe, okryte ranami martwe ciało Jezusa. Co za bolesny widok dla Aniołów pogrążonych w adoracji i w uwielbieniu bezmiaru miłości Boga ku ludziom! Ofiara miłości złożona: „…od stopy nogi do szczytu głowy nie ma w Nim części nietkniętej” powiada prorok Izajasz (Iz 1,6).
Pozostało nietknięte tylko Najświętsze Serce, lecz miłość Jezusa nie ma granic. Na rozkaz setnika zbliża się żołnierz, włócznią zadaje cios Jezusowi, przebija Najświętsze Serce, z którego wypływają ostatnie krople Przenajświętszej Krwi i Woda. Święty Bernard powiada: nie włócznia Longina, lecz miłość Jezusa otworzyła nam Boskie Serce, abyśmy zaczerpnęli zeń skarby łask i na wieki mogli w Nim zamieszkać.
Według Prudencjusza i innych pisarzy Kościoła, włócznia przeszyła bok Jezusa z prawej strony, przebiła Serce i wyszła między żebrami z lewego boku. Spełniły się słowa Pieśni nad pieśniami: „Zraniłaś serce moje, siostro… zraniłaś” (Pnp 4,9, Wulg.). Z przebiciem Najświętszego Serca Zbawiciela dokonało się wylanie ostatnich kropel Przenajświętszej Krwi i Wody, a równocześnie ostatni grot boleści przeszył macierzyńskie Serce Maryi.
Maryja oddała wszystko, co miała najdroższego, a teraz  składa w ofierze  Najświętsze Serce Boskiego Syna. Jezus już nie cierpi, lecz grot boleści rozdziera Serce Matki, która nieporuszona, konająca z bólu stoi pod krzyżem Jezusa i razem z Nim, bezmiarem swych boleści, spłaca długi całej ludzkości, zaciągnięte przez grzech wobec sprawiedliwości Bożej. Pod krzyżem stała się Maryja nie tylko Matką, ale i Współodkupicielką naszą.

Postanowienie
Z odwagą wyznawać Jezusa Chrystusa wobec nieprzyjaciół Kościoła świętego, słowem i piórem bronić prawd naszej świętej wiary, Ojca Świętego i kapłanów.

Modlitwa
Użalam się nad Tobą, o Matko najboleśniejsza, dla niezmierzonych cierpień zadanych Najsłodszemu Sercu Twemu w chwili, gdy włócznią przebito bok i otworzono Serce Twego Boskiego Syna. O Matko, błagam Cię, przez Twoje Serce przeszyte mieczem boleści, uproś mi łaskę, abym Jezusa ukochał nade wszystko i gotów był oddać moje życie w obronie naszej świętej wiary. Amen.
Stała Matka… s. 28

Dzień 8

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.
O Matko Bolesna, spraw, abym Ci towarzyszył
w boleściach śmierci Jezusa Chrystusa.

ZDJĘCIE Z KRZYŻA I POŻEGNANIE
„Józef zabrał Ciało, owinął je w czyste płótno i złożył w swoim nowym grobie, który kazał wykuć w skale.
Przed wejściem do grobu zatoczył duży kamień i odszedł ” (Mt 27,59-60)

Po śmierci Jezusa słońce się zaćmiło, ziemia zadrżała, groby się otworzyły, setnik zaś i jego ludzie, którzy odbywali straż przy Jezusie z trwogą mówili: „Prawdziwie, Ten był Synem Bożym” (Mt 27,54). Po otrzymaniu pozwolenia na zdjęcie Ciała Jezusa, Nikodem i Józef z Arymatei z pomocą świętego Jana i świętych Niewiast zdjęli z krzyża Najświętsze Ciało i złożyli na łonie Matki Bolesnej. Maryja z największą czcią i miłością przyjmuje swego najdroższego Syna. Najświętsze Ciało Jezusa, to jedna rana, pokryte krwią i sinością, zeszpecone i znieważone. Boskie Oblicze zsiniałe, cierniowa korona wtłoczona na głowę, ciernie dochodzą do mózgu, na rękach i nogach głębokie rany.
Co za bolesny widok dla kochającego Serca Najświętszej Matki!  Pochylona  nad Ciałem Jezusa, bezmiernie smutna, adoruje Najświętsze Rany i ofiarowuje je Ojcu Niebieskiemu za zbawienie świata. Za prorokiem Izajaszem powtarza: „…od stopy nogi do szczytu głowy nie ma w Nim części nietkniętej” (Iz 1,6).
Następnie obmyto Ciało Jezusa, namaszczono drogimi olejkami, owinięto w nowe prześcieradło i zaniesiono do grobu. Żałobny orszak powoli postępuje, zbliża się do darowanego grobu, gdzie złożono Pana. Maryja w bolesnym skupieniu postępuje za Ciałem, pokorna i cicha, poddana Woli Bożej. Staje u grobu, składa ostatni pocałunek na Boskim Obliczu, na ranach rąk i nóg Zbawiciela, ostatnim spojrzeniem żegna Jezusa. Następnie złożono w grobie Najświętsze Ciało, a wejście do grobu przywalono ciężkim kamieniem. Maryja odchodzi, lecz sercem zostaje przy grobie.

Postanowienie
Z miłości ku Matce Bolesnej złożyć ofiarę z tego, co jest powodem moich najczęstszych upadków.

Modlitwa
Spraw, o Matko Najboleśniejsza, aby widok martwego, a tak bardzo zranionego Ciała Jezusa przeszył moje serce skruchą i boleścią, abym wyspowiadawszy się z grzechów, nigdy już do nich nie powrócił i był gotów raczej życie stracić, niż dobrowolnie najmniejszym grzechem obrazić Jezusa. Amen.
Stała Matka… s. 28 

Dzień 9

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.
O Matko Bolesna, spraw, abym Ci towarzyszył
w boleściach śmierci Jezusa Chrystusa.

OSAMOTNIENIE
„A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu. ” (J 19,34-35)

Wszystkie proroctwa spełnione, dług przez grzech zaciągnięty wobec sprawiedliwości Bożej spłacony męką i śmiercią Jezusa, złożona całopalna ofiara za zbawienie świata.
Matka Bolesna w towarzystwie świętego Jana i świętych Niewiast opuszcza grób Pański, kieruje swe kroki ku Jerozolimie. W milczeniu, z Sercem przeszytym siedmioma mieczami boleści, opuszcza swój Skarb najdroższy. Lecz jakże bolesna i smutna jest dla Niej ta droga. Wieczernik zastaje pusty… Czuje się opuszczona i osamotniona.
Wspomina Maryja szczęśliwe chwile przeżyte z Jezusem, radosne chwile w Betlejem, gdy Boskie Dzieciątko piastowała na swych rękach. O, jak szczęśliwa była wówczas! Staje Jej w pamięci ubogi domek w Nazarecie, lata młodzieńcze, które Jezus spędził pod opieką świętego Józefa. Dalej wspomina prace apostolskie, łaski i dobrodziejstwa, które świadczył wszystkim. Jak niewypowiedzianie był dobry i miłosierny, a dla Niej tak łaskawym i miłującym Synem…
W końcu przechodzi Matka Bolesna mękę bolesną Jezusa: Ogrójec, zdradę, opuszczenie przez uczniów, biczowanie, zniewagi i bluźnierstwa, cierniem ukoronowanie, dźwiganie krzyża na górę Kalwarię, ukrzyżowanie i śmierć okrutną na krzyżu.
I w smutku pozostaje Matka Bolesna. Ale pociesz się, Matko. Wkrótce nadejdzie dzień triumfu i radości Twego Boskiego Syna. Ujrzysz Go pierwsza w chwale zmartwychwstania, w uwielbionym ciele, jaśniejącym jak słońce. Boskie Jego Rany głosić będą przez całą wieczność nieskończoną miłość ku Ojcu Niebieskiemu i ku ludziom. A Ty, Matko Najświętsza, dzielić będziesz Jego triumf i chwałę. Twoje osamotnienie się skończy, staną przy Tobie wszyscy, którym kosztem Twych cierpień  otworzyłaś niebo  i  dziękować Ci będą za Twe cierpienia, przez które stałaś się Współodkupicielką całego rodzaju ludzkiego.

Postanowienie
Wśród prac, trosk i kłopotów codziennych, myślą i sercem trwać w zjednoczeniu z Jezusem i Matką Bolesną, często wzbudzać akty strzeliste.

Modlitwa

O Matko Najboleśniejsza, płacząca przy grobie Boskiego Syna, współcierpię z Tobą. Żegnasz grób Jezusa, odchodzisz, lecz Twoje Serce pozostaje przy nim. „Bo gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje” (Mt 6,21). Błagam Cię, Matko Bolesna, przez niewysłowione boleści, które wycierpiałaś w czasie bolesnej męki Jezusa, uproś mi łaskę, abym wśród prac i kłopotów życia codziennego myślą i sercem był zjednoczony z Jezusem, aby mnie nic nie mogło oderwać od Jego miłości. Amen.
Stała Matka… s. 28

Na podziękowanie za łaski otrzymane w czasie tej nowenny należy odmówić hymn: „Ciebie Boga wysławiamy”

STAŁA MATKA

Bolejąca Matka stała
U stóp Krzyża, we łzach cała,
Kiedy na nim zawisł Syn.

A w Jej pełnej jęku duszy
Od męczarni i katuszy
Tkwił miecz ostry naszych win.

Jakże smutna i strapiona
Była ta Błogosławiona,
Z której się narodził Bóg.

Jak cierpiała i bolała,
Jakże drżała, gdy widziała
Dziecię swe wśród śmierci trwóg.

Któryż człowiek nie zapłacze,
Widząc męki i rozpacze
Matki Bożej w żalu tym?

Któż od smutku się powstrzyma
Mając Matkę przed oczyma,
Która cierpi z Synem swym?

Widzi, jak za ludzkie winy
Znosi męki Syn jedyny,
Jezus, jak Go smaga bat.

Widzi, jak samotnie kona
Owoc Jej czystego łona,
Dając życie za ten świat.

Matko, coś miłości zdrojem,
Przejmij mnie cierpieniem swoim,
Abym boleć z Tobą mógł.

Niechaj serce moje pała,
By radością mą się stała
Miłość, którą Chrystus Bóg.

Matko święta, srogie rany,
Które zniósł Ukrzyżowany,
Wyryj mocno w duszy mej.

Męką Syna zrodzonego,
Co dla dobra cierpiał mego,
Ze mną się podzielić chciej.

Pragnę płakać w Twym pobliżu,
Cierpiąc z Tym, co zmarł na krzyżu,
Po mojego życia kres.

Chcę pod krzyżem stać przy Tobie,
Z Tobą łączyć się w żałobie
I wylewać zdroje łez.

Panno czysta nad pannami,
Niechaj dobroć Twoja da mi
Płakać z żalu z Tobą współ.

Bym z Chrystusem konał razem,
Męki Jego był obrazem,
Rany Jego w sobie czuł.

Niech mnie do krwi rani zgraja,
Niech mnie męki krzyż upaja
I Twojego Syna Krew.

W ogniu, Panno, niech nie płonę,
Ty mnie w swoją weź obronę,
Gdy nadejdzie sądu gniew.

Krzyż Chrystusa niech mnie broni,
Niech mnie Jego śmierć osłoni
I otworzy łaski zdrój.

Kiedy umrze moje ciało,
Obleczona wieczną chwałą
Dusza niech osiągnie raj. Amen.

Ciebie, Boga, wysławiamy

Ciebie, Boga, wysławiamy,
Tobie, Panu, wieczna chwała.
Ciebie, Ojca, niebios bramy,
Ciebie wielbi ziemia cała.

Tobie wszyscy Aniołowie,
Tobie Moce i niebiosy,
Cheruby, Serafinowie,
Ślą wieczystej pieśni głosy:

Święty, Święty nad Świętymi
Bóg Zastępów, Król łaskawy,
Pełne niebo z kręgiem ziemi
Majestatu Twojej sławy.

Apostołów Tobie rzesza,
Chór Proroków pełen chwały,
Tobie hołdy nieść pośpiesza
Męczenników orszak biały.

Ciebie poprzez okrąg ziemi,
Z głębi serca, ile zdoła,
Głosy ludów zgodzonymi
Wielbi święta pieśń Kościoła,

Niezmierzonej Ojca chwały,
Syna, Słowo wiekuiste,
Z Duchem, wszechświat wielbi cały:
Królem chwały Tyś, o Chryste!

Tyś Rodzica Syn z wiek wieka.
By świat zbawić swoim zgonem,
Przyoblókłszy się w człowieka,
Nie wzgardziłeś Panny łonem.

Tyś pokruszył śmierci wrota,
Starł jej oścień w męki dobie
I rajskiego kraj żywota
Otworzyłeś wiernym sobie.

Po prawicy siedzisz Boga,
W chwale Ojca, Syn Jedyny,
Lecz gdy zabrzmi trąba sroga,
Przyjdziesz sądzić ludzkie czyny.

Prosim, słudzy łask niegodni,
Wspomóż, obmyj grzech, co plami,
Gdyś odkupił nas od zbrodni
Drogiej swojej Krwi strugami.

Ze świętymi w blaskach mocy
Wiecznej chwały zlej nam zdroje,
Zbaw, o Panie, lud sierocy,
Błogosław dziedzictwo swoje!

Rządź je, broń po wszystkie lata,
Prowadź w niebios błogie bramy,
My w dzień każdy, Władco świata,
Imię Twoje wysławiamy.

Po wiek wieków nie ustanie
Pieśń, co sławi Twoje czyny.
O, w dniu onym racz nas, Panie,
Od wszelakiej ustrzec winy.

Zjaw swą litość w życiu całym
Tym, co żebrzą Twej opieki;
W Tobie, Panie, zaufałem,
Nie zawstydzę się na wieki.

MODLITWY DO MATKI BOSKIEJ BOLESNEJ

Modlitwa błagalna
Upadając w najgłębszej pokorze do stóp Twoich, Matko Bolesna, dziękuję Ci z głębi serca za boleści i udręki, które przecierpiałaś, stojąc pod krzyżem Jezusa.
Użalam się i współcierpię z Tobą, a jednocząc się najściślej z najlitościwszym Sercem Twoim, ofiaruję przez Twoje ręce Ojcu Przedwiecznemu Krew, mękę, rany i śmierć Jezusa na zadośćuczynienie sprawiedliwości Bożej za bluźnierstwa, świętokradztwa i odstępstwa, którymi bezbożni bezustannie znieważają Boski Majestat. Niechaj Twoje łzy i cierpienia, o Matko Bolesna, odwrócą chłostę Bożą ciążącą nad światem, a przyspieszą panowanie Najświętszego Serca Jezusowego. Przejęty do głębi żalem za moje grzechy, oczekuję za Twoim pośrednictwem przebaczenia. Nie odwracaj oblicza Twego ode mnie, lecz okaż mi się Matką, o łaskawa, o litościwa, o słodka Panno Maryjo. Amen.

Pozdrowienie przez św. Bonawenturę
Zdrowaś, Maryjo, boleści pełna, Ukrzyżowany z Tobą, opłakanaś Ty między niewiastami i opłakany owoc żywota Twojego, Jezus.
Święta Maryjo, Matko Ukrzyżowanego, uproś nam, krzyżującym Syna Twego, łzy pokuty, teraz i w godzinie śmierci naszej. Amen.

Modlitwa
do Matki Boskiej Bolesnej

Najświętsza Maryjo Panno, Królowo męczenników, jakżebym pragnął oglądać w niebie chwałę, którą Cię honoruje Trójca Święta, i cześć, jaką Ci oddaje cały dwór niebieski. Skoro jednak muszę jeszcze tułać się na tej łez dolinie, przyjmij od biednego grzesznika i niegodnego Twego czciciela hołd czci i poddaństwa, na jaki tylko tak nędzne stworzenie zdobyć się może. Polecam Ci moją duszę i składam ją w najczcigodniejsze Serce Twoje, tylekroć przeszyte mieczem boleści. Przyjmij moją duszę, aby z Tobą i w Twym bólu współczuła, i nie dopuść, abym kiedykolwiek oddalił się od krzyża, na którym Twój Syn jedyny oddał za mnie swoją duszę. Z Twoją pomocą, o Maryjo, pragnę znosić wszelkie przeciwności, utrapienia i choroby, którymi Twój Boski Syn nawiedza mnie w tym życiu.
Ofiaruję Ci to wszystko przez pamięć na cierpienia, które Ty sama poniosłaś w tym życiu ziemskim. Pragnę, aby każde uderzenie mego serca, każda moja myśl była odtąd aktem współczucia dla tych boleści, które tu wycierpiałaś, oraz aktem uwielbienia dla Twej niebieskiej chwały.
A Ty, ukochana Matko moja, za to współczucie i za to uwielbienie, ulituj się nade mną i pojednaj mnie z Twoim Synem, abym mógł być prawdziwym i wiernym dzieckiem Twoim. Przybądź do mnie w ostatniej chwili mego życia i wspieraj mnie w śmiertelnej walce, tak jak kiedyś stałaś przy śmierci Twego Syna, abym po tym ziemskim wygnaniu mógł uczestniczyć w Twej niebieskiej chwale. Amen.

Siedem modlitw
ku czci siedmiu boleści Najświętszej Maryi Panny

Boże, wejrzyj ku wspomożeniu memu.
Panie, pośpiesz ku ratunkowi memu.
Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu, jak była na początku,
teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.

  1. Użalam się nad Tobą, o Matko Najboleśniejsza, Maryjo, z powodu smutku, który ogarnął Twe Serce najczulsze w chwili proroctwa Symeona.

O Matko ukochana, przez Twoje Serce, tak zatrwożone, błagam Cię, uproś mi cnotę pokory i dar bojaźni Bożej.
Zdrowaś, Maryjo…

  1. Użalam się nad Tobą, o Matko Najboleśniejsza, Maryjo, z powodu trwogi, która przejmowała Twe najtkliwsze Serce podczas ucieczki do Egiptu i w ciągu Twojego tam pobytu.

O Matko ukochana, przez Twoje Serce, tak zatrwożone, błagam Cię, uproś mi cnotę hojności, szczególnie względem ubogich, i dar pobożności.
Zdrowaś, Maryjo…

  1. Użalam się nad Tobą, o Matko Najboleśniejsza, Maryjo, z powodu tęsknoty, jaką odczuwało Twe Serce najtroskliwsze podczas zgubienia Jezusa w świątyni.

O Matko ukochana, przez Twoje Serce, uciśnione tęsknotą, błagam Cię, uproś mi cnotę czystości i dar umiejętności.
Zdrowaś, Maryjo…

  1. Użalam się nad Tobą, o Matko Najboleśniejsza, Maryjo, z powodu żałości, którą odczuwało Twe Serce macierzyńskie przy spotkaniu Jezusa niosącego krzyż.

O Matko ukochana, przez pełne miłości, a tak zbolałe Twoje Serce błagam Cię, uproś mi cnotę cierpliwości i dar mocy.
Zdrowaś, Maryjo…

  1. Użalam się nad Tobą, o Matko Najboleśniejsza, Maryjo, z powodu męczeństwa, którego doznało Twe mężne Serce, patrząc na konanie Jezusa.

O Matko ukochana, przez Twoje Serce współumęczone, błagam Cię, uproś mi cnotę wstrzemięźliwości i dar dobrej rady.
Zdrowaś, Maryjo…

  1. Użalam się nad Tobą, o Matko Najboleśniejsza, Maryjo, z powodu rany, którą Twemu litościwemu Sercu zadało uderzenie włócznią w bok Jezusa, raniące Jego Serce najgodniejsze miłości.

O Matko ukochana, przez Twoje Serce, boleśnie przeszyte, błagam Cię, uproś mi cnotę miłości bliźniego i dar rozumu.
Zdrowaś, Maryjo…

  1. Użalam się nad Tobą, o Matko Najboleśniejsza, Maryjo, z powodu ciosu, który wytrzymało Twe Serce najmiłosierniejsze w chwili pogrzebu Jezusa.

O Matko ukochana, przez Twoje Serce, tą najcięższą boleścią utrapione, błagam Cię, uproś mi cnotę gorliwości i dar mądrości.
Zdrowaś, Maryjo…

  1. Módl się za nami, Panno Najboleśniejsza.
  2. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

Módlmy się:
Prosimy Cię, Panie Jezu Chryste, niech się wstawia za nami do Twego łaskawego Serca, teraz i w godzinę naszej śmierci,  błogosławiona Dziewica Maryja, Twoja Matka, której najświętszą duszę przeniknął miecz boleści w godzinie Twojej męki. Przez Ciebie, Jezu Chryste, Zbawicielu świata, który z Bogiem Ojcem i Duchem Świętym żyjesz  królujesz na wieki wieków. Amen.

KORONKA
ku czci siedmiu boleści Najświętszej Maryi Panny
Koronka jest złożona z 7 części, z których każda składa się z 1 Ojcze nasz i 7 Zdrowaś Maryjo.

Tajemnice koronki:

  1. Proroctwo Symeona.
  2. Ucieczka do Egiptu.
  3. Zgubienie Dzieciątka Jezus w świątyni.
  4. Spotkanie Jezusa z Matką Najświętszą na drodze krzyżowej.
  5. Ukrzyżowanie Pana Jezusa.
  6. Zdjęcie z krzyża.
  7. Złożenie do grobu.

Na zakończenie odmawia się 3 Zdrowaś Maryjo, ku czci łez wylanych przez Najświętszą Pannę.

GODZINKI
o Najświętszej Matce Boskiej Bolesnej
(na melodię Godzinek o Niepokalanym Poczęciu NMP)
ułożył ks. Franciszek Juszczyk

Na Jutrznię
Zacznijcie, usta nasze, chwalić Pannę świętą!
Zacznijcie boleść Matki głosić niepojętą!

Pani siedmiu mieczami przebita boleści,
Spraw, niech każdy w swym sercu obraz Twój umieści.
Zanurz się, duszo moja, w morzu Jej cierpienia
I w Jej Sercu w twych smutkach szukaj ukojenia.

Chwała Ojcu i Jego na krzyżu Synowi
I równemu Im w Bóstwie Świętemu Duchowi,
Jak była na początku i zawsze i ninie,
Niech Bóg w Trójcy jedyny na wiek wieków słynie

Hymn
Witaj, Matko Bolesna, Boga Służebnico!
Już w chwili Zwiastowania bolesna Dziewico!
Bo proroctwa wyroki dobrze Tobie znane,
Że Zbawiciel, Twe Dziecię, tak będzie nazwane:

„Wzgarda pospólstwa, robak, owca na zabicie”,
A w stajence we żłobie zacznie ziemskie życie.
Słyszysz, Kapłanko święta, słowa Symeona,
Że odkupienia świata Twój Jezus dokona,

Że znakiem nieuznanym będzie w Izraelu,
Na upadek, powstanie położony wielu.
Składasz ofiarę z Syna, Bóg Ci Go zabierze!
O, jakżeś wielka, Matko, w drogiej Twej ofierze!

  1. Boleść jest nieustannie w sercu moim.
  2. I duszę Twoją miecz przeniknie.
  3. Pani, wysłuchaj modlitwy nasze.
  4. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

Módlmy się:
Boże, w którego męce, według proroctwa Symeona, najsłodszą duszę chwalebnej Dziewicy i Matki Maryi miecz boleści przeniknął, spraw, prosimy, abyśmy, którzy Jej cierpienia i mękę ze czcią rozpamiętujemy, przez chwalebne zasługi i  prośby wszystkich świętych wiernych miłośników krzyża owoc Twej męki szczęśliwie otrzymać mogli. Który żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem, w jedności Ducha Świętego, Bóg na wieki wieków. Amen.

  1. Pani, wysłuchaj modlitwy nasze.
  2. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

 

  1. Błogosławmy Panu.
  2. Bogu chwała.
  3. A dusze wiernych zmarłych przez miłosierdzie Boże niech odpoczywają w pokoju.
  4. Amen.

Na Prymę

Pani siedmiu mieczami przebita boleści,
Spraw, niech każdy w swym sercu obraz Twój umieści.
Zanurz się, duszo moja, w morzu Jej cierpienia
I w Jej Sercu w twych smutkach szukaj ukojenia.

Chwała Ojcu i Jego na krzyżu Synowi
I równemu Im w Bóstwie Świętemu Duchowi,
Jak była na początku i zawsze i ninie,
Niech Bóg w Trójcy jedyny na wiek wieków słynie

Hymn
Zawitaj, Domie złoty, Lilio śnieżnobiała,
Któraś Świętego Świętych w objęciach trzymała!
Szczęście Twoje niebiańskie wieść zakłóca sroga
Że na Twe Boskie Dziecię nastaje złość wroga.

Gdy Herod wyciąć każe pierworodne syny,
Uchodzisz z Twym Dziecięciem w Egiptu krainy.
Ptaki mają swe gniazda, lisy swe mieszkania,
Syn Boży jest bezdomny od życia zarania!
Dzielisz z świętym Józefem Twe życie tułacze,
Ileż razy w niedoli Twa dusza zapłacze!

  1. Ustało w boleści życie moje.
  2. A lata moje we wzdychaniu.
  3. Pani, wysłuchaj modlitwy nasze.
  4. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

Módlmy się:
Boże, w którego męce, według proroctwa Symeona, najsłodszą duszę chwalebnej Dziewicy i Matki Maryi miecz boleści przeniknął, spraw, prosimy, abyśmy, którzy Jej cierpienia i mękę ze czcią rozpamiętujemy, przez chwalebne zasługi i prośby wszystkich świętych wiernych miłośników krzyża owoc Twej męki szczęśliwie otrzymać mogli. Który żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem, w jedności Ducha Świętego, Bóg na wieki wieków. Amen.

  1. Pani, wysłuchaj modlitwy nasze.
  2. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

 

  1. Błogosławmy Panu.
  2. Bogu chwała.
  3. A dusze wiernych zmarłych przez miłosierdzie Boże niech odpoczywają w pokoju.
  4. Amen.

Na Tercję

Pani siedmiu mieczami przebita boleści,
Spraw, niech każdy w swym sercu obraz Twój umieści.
Zanurz się, duszo moja, w morzu Jej cierpienia
I w Jej Sercu w twych smutkach szukaj ukojenia.

Chwała Ojcu i Jego na krzyżu Synowi
I równemu Im w Bóstwie Świętemu Duchowi,
Jak była na początku i zawsze i ninie,
Niech Bóg w Trójcy jedyny na wiek wieków słynie

Hymn
Witaj, Wygnanko święta, w domku w Nazarecie,
Pełna szczęścia, żeś Twoje ocaliła Dziecię!
Szczęśliwa, Matko Boża, w Najświętszej Rodzinie
Gdy patrzysz na Jezusa  każdej godzinie.

Skończyło lat dwanaście Twe Boskie Pacholę,
Idzie do Jeruzalem spełnić Pana wolę.
Został Jezus w świątyni wśród uczonych grona,
Wracasz sama z Józefem świętym zasmucona.
I niepewności boleść duszę Twą przysłania,
Nim Jezusa odnajdziesz po trzech dniach szukania.

  1. Synu, cóżeś nam to uczynił?.
  2. Oto ojciec Twój i Ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie.
  3. Pani, wysłuchaj modlitwy nasze.
  4. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

Módlmy się:
Boże, w którego męce, według proroctwa Symeona, najsłodszą duszę chwalebnej Dziewicy i Matki Maryi miecz boleści przeniknął, spraw, prosimy, abyśmy, którzy Jej cierpienia i mękę ze czcią rozpamiętujemy, przez chwalebne zasługi i prośby wszystkich świętych wiernych miłośników krzyża owoc Twej męki szczęśliwie otrzymać mogli. Który żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem, w jedności Ducha Świętego, Bóg na wieki wieków. Amen.

  1. Pani, wysłuchaj modlitwy nasze.
  2. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

 

  1. Błogosławmy Panu.
  2. Bogu chwała.
  3. A dusze wiernych zmarłych przez miłosierdzie Boże niech odpoczywają w pokoju.
  4. Amen.

Na Sekstę

Pani siedmiu mieczami przebita boleści,
Spraw, niech każdy w swym sercu obraz Twój umieści.
Zanurz się, duszo moja, w morzu Jej cierpienia
I w Jej Sercu w twych smutkach szukaj ukojenia.

Chwała Ojcu i Jego na krzyżu Synowi
I równemu Im w Bóstwie Świętemu Duchowi,
Jak była na początku i zawsze i ninie,
Niech Bóg w Trójcy jedyny na wiek wieków słynie

Hymn
Witaj, Matko niezłomna, cichych łez Krynico,
Oceanie cierpienia i zasług Skarbnico!
Nadeszła wypełnienia proroctwa godzina:
Odkupienie ludzkości przez Twojego Syna.

Idzie Jezus niewinny na śmierć zasądzony,
Trzykrotnie upadając, krzyżem obciążony.
Na widok Twój, o Matko, wstaje Syn kochany,
Z wieńcem cierni na głowie, zraniony, oplwany.
Odpychana przez ludzi, chwytasz ręce Jego
I skrwawione do Serca tulisz Matczynego.

  1. Z kim Cię porównam, aby Cię pocieszyć, Panno, Córko Syjońska?
  2. Bo wielkie jest jako morze skruszenie Twoje..
  3. Pani, wysłuchaj modlitwy nasze.
  4. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

Módlmy się:
Boże, w którego męce, według proroctwa Symeona, najsłodszą duszę chwalebnej Dziewicy i Matki Maryi miecz boleści przeniknął, spraw, prosimy, abyśmy, którzy Jej cierpienia i mękę ze czcią rozpamiętujemy, przez chwalebne zasługi i prośby wszystkich świętych wiernych miłośników krzyża owoc Twej męki szczęśliwie otrzymać mogli. Który żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem, w jedności Ducha Świętego, Bóg na wieki wieków. Amen.

  1. Pani, wysłuchaj modlitwy nasze.
  2. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

 

  1. Błogosławmy Panu.
  2. Bogu chwała.
  3. A dusze wiernych zmarłych przez miłosierdzie Boże niech odpoczywają w pokoju.
  4. Amen.

Na Nonę

Pani siedmiu mieczami przebita boleści,
Spraw, niech każdy w swym sercu obraz Twój umieści.
Zanurz się, duszo moja, w morzu Jej cierpienia
I w Jej Sercu w twych smutkach szukaj ukojenia.

Chwała Ojcu i Jego na krzyżu Synowi
I równemu Im w Bóstwie Świętemu Duchowi,
Jak była na początku i zawsze i ninie,
Niech Bóg w Trójcy jedyny na wiek wieków słynie

Hymn
Zawitaj, męczenników bolesna Królowo!
Żywy Krzyżu, kolcami kwitniesz purpurowo!
Ewa w grzechu Adama zgubny udział miała,
Tyś za grzechy z Jezusem wespół umierała.

Przeżyłaś pełne hańby Syna krzyżowanie,
Jego na krzyżu mękę, bolesne konanie.
Tyś Syna najświętszego na krzyżu straciła,
A nas, jako swe dzieci, w boleści zrodziła.
Testamentem Jezusa Tyś nam przekazana,
Przyjm nas, biednych grzeszników, Matko Ukochana!

  1. Królowo męczenników, módl się za nami.
  2. Która stałaś u stóp krzyża Jezusowego.
  3. Pani, wysłuchaj modlitwy nasze.
  4. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

Módlmy się:
Boże, w którego męce, według proroctwa Symeona, najsłodszą duszę chwalebnej Dziewicy i Matki Maryi miecz boleści przeniknął, spraw, prosimy, abyśmy, którzy Jej cierpienia i mękę ze czcią rozpamiętujemy, przez chwalebne zasługi i prośby wszystkich świętych wiernych miłośników krzyża owoc Twej męki szczęśliwie otrzymać mogli. Który żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem, w jedności Ducha Świętego, Bóg na wieki wieków. Amen.

  1. Pani, wysłuchaj modlitwy nasze.
  2. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

 

  1. Błogosławmy Panu.
  2. Bogu chwała.
  3. A dusze wiernych zmarłych przez miłosierdzie Boże niech odpoczywają w pokoju.
  4. Amen.

Na Nieszpory

Pani siedmiu mieczami przebita boleści,
Spraw, niech każdy w swym sercu obraz Twój umieści.
Zanurz się, duszo moja, w morzu Jej cierpienia
I w Jej Sercu w twych smutkach szukaj ukojenia.

Chwała Ojcu i Jego na krzyżu Synowi
I równemu Im w Bóstwie Świętemu Duchowi,
Jak była na początku i zawsze i ninie,
Niech Bóg w Trójcy jedyny na wiek wieków słynie

Hymn
Witaj, żywy Ołtarzu, Matko odkupionych!
Witaj, Słońce miłości, Ucieczko strapionych!
Wyzionął Jezus ducha, już Syn Twój nie żyje,
Już nie czuje, gdy włócznia Jego bok przeszyje.

Ty cierpisz dalej, Matko, i po Jego zgonie!
Zdejmują Syna z krzyża, kładą na Twym łonie,
Masz Go znowu przy Sercu, lecz już nieżywego.
Pokrwawiona uściskiem Ciała skrwawionego,
Całujesz martwe usta, liczysz wszystkie rany
I gorzko szlochasz, Matko: Jezu mój kochany.

  1. O wy wszyscy, którzy idziecie drogą, przystańcie i zobaczcie.
  2. Czy jest boleść, jako boleść moja?
  3. Pani, wysłuchaj modlitwy nasze.
  4. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

Módlmy się:
Boże, w którego męce, według proroctwa Symeona, najsłodszą duszę chwalebnej Dziewicy i Matki Maryi miecz boleści przeniknął, spraw, prosimy, abyśmy, którzy Jej cierpienia i mękę ze czcią rozpamiętujemy, przez chwalebne zasługi i prośby wszystkich świętych wiernych miłośników krzyża owoc Twej męki szczęśliwie otrzymać mogli. Który żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem, w jedności Ducha Świętego, Bóg na wieki wieków. Amen.

  1. Pani, wysłuchaj modlitwy nasze.
  2. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

 

  1. Błogosławmy Panu.
  2. Bogu chwała.
  3. A dusze wiernych zmarłych przez miłosierdzie Boże niech odpoczywają w pokoju.
  4. Amen.

Na Kompletę

Pani siedmiu mieczami przebita boleści,
Spraw, niech każdy w swym sercu obraz Twój umieści.
Zanurz się, duszo moja, w morzu Jej cierpienia
I w Jej Sercu w twych smutkach szukaj ukojenia.

Chwała Ojcu i Jego na krzyżu Synowi
I równemu Im w Bóstwie Świętemu Duchowi,
Jak była na początku i zawsze i ninie,
Niech Bóg w Trójcy jedyny na wiek wieków słynie.

Hymn
Witaj, Tęczo niebieska, z rosy łez utkana!
Witaj, Łąko kwiatami ofiary zasłana!
Zrodziłaś Boskie Dziecię wśród bydlęty w żłobie,
Złożyłaś Jego Ciało w pożyczanym grobie.

Przykryła Twego Syna Józefowi skała.
Tyś pod opieką Jana tylko pozostała.
Wracasz z pogrzebu, Matko, w życia podróż długą,
By odtąd wszystkich sierot zostać Matką drugą.
Współczując z Tobą, Matko, w bolesnej żałobie
Złożenie miecza grzechów ślubujemy Tobie.

  1. Dokąd odszedł umiłowany Twój, o najpiękniejsza z niewiast?
  2. Pójdziemy szukać Go z Tobą.
  3. Pani, wysłuchaj modlitwy nasze.
  4. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

Módlmy się:
Boże, w którego męce, według proroctwa Symeona, najsłodszą duszę chwalebnej Dziewicy i Matki Maryi miecz boleści przeniknął, spraw, prosimy, abyśmy, którzy Jej cierpienia i mękę ze czcią rozpamiętujemy, przez chwalebne zasługi i prośby wszystkich świętych wiernych miłośników krzyża owoc Twej męki szczęśliwie otrzymać mogli. Który żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem, w jedności Ducha Świętego, Bóg na wieki wieków. Amen.

  1. Pani, wysłuchaj modlitwy nasze.
  2. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

 

  1. Błogosławmy Panu.
  2. Bogu chwała.
  3. A dusze wiernych zmarłych przez miłosierdzie Boże niech odpoczywają w pokoju.
  4. Amen.

Ofiarowanie Godzinek

Padając na kolana, składamy Ci w dani
Te godzinki z miłością i prośbą, o Pani,
Byś nas w naszych cierpieniach Twą mocą krzepiła
I u Syna zbawienia łaskę uprosiła.

  1. Nie ma nikogo ze wszystkich Jej drogich.
  2. Kto by Ją pocieszył.
  3. Pani, wysłuchaj modlitwy nasze.
  4. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

Módlmy się:
Boże, w którego męce, według proroctwa Symeona, najsłodszą duszę chwalebnej Dziewicy i Matki Maryi miecz boleści przeniknął, spraw, prosimy, abyśmy, którzy Jej cierpienia i mękę ze czcią rozpamiętujemy, przez chwalebne zasługi i prośby wszystkich świętych wiernych miłośników krzyża owoc Twej męki szczęśliwie otrzymać mogli. Który żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem, w jedności Ducha Świętego, Bóg na wieki wieków. Amen.

  1. Błogosławmy Panu.
  2. Bogu chwała.

DROGA KRZYŻOWA
W ZJEDNOCZENIU Z MATKĄ BOLESNĄ

Modlitwa wstępna
O dobry Jezu, w zjednoczeniu z Matką Bolesną, świętym Janem, świętą Magdaleną i świętymi Niewiastami, pragnę Ci towarzyszyć w bolesnej drodze na Kalwarię, rozważać Twą bolesną mękę, miłością i współczuciem pocieszać Twe Najświętsze Serce.
Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci mękę i śmierć ukochanego Syna Twego i boleści Matki Najświętszej na zadośćuczynienie za grzechy moje i całego świata, w intencjach Kościoła świętego, za Ojca Świętego, za nawrócenie grzeszników i na uproszenie łaski …

Stacja 1
Jezus na śmierć skazany

O drogi Jezu, nie wystarczało dla Twojej nieskończonej miłości być skrępowanym, biczowanym, cierniem ukoronowanym, porównanym z Barabaszem, oplwanym i spoliczkowanym. Twoja miłość  przynaglała Cię  do przyjęcia  haniebnego wyroku na śmierć krzyżową. Przez to nieskończone upokorzenie użycz mi skruchy serdecznej za moje grzechy i gotowości, aby raczej wszystko wycierpieć, aniżeli obrazić Cię najmniejszym grzechem.

Stacja 2
Jezus przyjmuje krzyż na swe ramiona

Mnie to, o dobry Jezu, a nie Tobie, ten krzyż przystoi; krzyż złożony z ciężkich i licznych grzechów. Przez Twe niewysłowione cierpienia błagam Cię, najdroższy mój Zbawicielu, udziel mi siły do dźwigania krzyża codziennych obowiązków i spraw, abym się tak rozmiłował w krzyżu, iżbym w cierpieniu dla Ciebie znalazł prawdziwe szczęście.

Stacja 3
Jezus upada pod krzyżem

O mój dobry Jezu, upadający pod ciężarem krzyża, aby mnie, nędznego grzesznika, wydźwignąć z przepaści moich grzechów, zmiłuj się nade mną i udziel łaski, abym do końca życia opłakiwał moje grzechy, i w akcie gorącej miłości w godzinie śmierci w ręce Twoje oddał mego ducha.

Stacja 4
Jezus spotyka Matkę Bolesną

O mój dobry Jezu, jak niewypowiedziana boleść przeniknęła Twoje Najświętsze Serce przy spotkaniu z Matką Bolesną na drodze krzyżowej, a jaki przeogromny ból i smutek ogarnął Serce Maryi, gdy ujrzała Ciebie tak cierpiącego! Przez te niewypowiedziane cierpienia błagam Cię, najdroższy mój Zbawicielu, użycz mi łaski, abym za życia cieszył się szczególną opieką mej Niebieskiej Matki, a po śmierci został przez Nią wprowadzony do wiecznej chwały.

Stacja 5
Szymon Cyrenejczyk pomaga Jezusowi w niesieniu krzyża

O mój dobry Jezu, który z nieskończonej miłości wybrałeś mnie, abym podobnie jak Szymon Cyrenejczyk pomagał Ci w dźwiganiu krzyża, który niewdzięczność i złość ludzka włożyła na Twoje ramiona, udziel mi światła i siły, abym przez wierne pełnienie Woli Bożej odpowiedział Twemu wezwaniu pełnemu miłości.

Stacja 6
Święta Weronika ociera Oblicze Jezusa

O Jezu, który w nagrodę za miłosną i pełną odwagi usługę, oddaną Ci przez świętą Weronikę na drodze krzyżowej, odbiłeś na jej chuście Twe Przenajświętsze Oblicze, błagam Cię, odbij je również na moim sercu, abym nieustannie rozważając Twoją mękę, zapalił się gorącą miłością ku Tobie i gotów był ponieść wszelkie ofiary, które by wymagały chwała Boża lub dobro bliźniego.

Stacja 7
Jezus upada po raz drugi pod krzyżem

O drogi Jezu, upadający po raz drugi pod ciężarem krzyża, aby nam wysłużyć powstanie z grzechów i niewierności, użycz mi łaski umiejętnego korzystania z moich upadków i zapal w moim sercu ogień miłości, który by je oczyścił i uczynił miłym przybytkiem dla Ciebie.

Stacja 8
Jezus pociesza płaczące niewiasty

O mój dobry Jezu, dlaczego moje serce nie rozpływa się we łzach współczucia i boleści nad Twoją  męką,  i  łzami  skruchy  z  powodu  moich grzechów, abym – podobnie jak owe płaczące niewiasty – zasłużył na Twe spojrzenie pełne miłości.

Stacja 9
Jezus upada po raz trzeci

O Jezu, moje częste upadki były przyczyną Twego trzeciego bolesnego upadku na drodze krzyżowej. Przyschnięte rany otworzyły się, strumienie Przenajświętszej Krwi znaczą Twoje ślady. Z najgłębszą czcią zbieram Twą Przenajświętszą Krew i ofiaruję Ojcu Przedwiecznemu za grzechy moje i całego świata.

Stacja 10
Jezus z szat obnażony

O Jezu, z miłości ku mnie z szat obnażony, zbroczony krwią, napojony żółcią i octem, uwielbiam Ciebie  i błagam,  przez  zasługi  Twojej  bolesnej męki, oczyść mnie ze skłonności do grzechu i użycz ducha pokuty i wielkiej czystości duszy i ciała, abym, przyobleczony w te cnoty, zasłużył być zaliczony do grona Twoich wybranych.

Stacja 11
Jezus przybity do krzyża

O Jezu najdroższy, tępymi gwoździami przybity do krzyża, któż mi da odczuć nieskończoną Twą boleść i miłość! Twą miłość, abym dla Ciebie wzgardził wszelką inną miłością, Twą boleść, abym w tym życiu ukochał wszystko, co boli i czyni podobnym do Ciebie.

Stacja 12
Jezus umiera na krzyżu

O Jezu konający, upadam w duchu u stóp Twego krzyża, z największą czcią i miłością całuję Twe Najświętsze Rany, i błagam – przez konanie Twego Najświętszego Serca i przez boleści Two-jej Matki – obmyj we Krwi Twojej grzeszników całego świata, którzy teraz konają i tych, co dziś jeszcze mają umrzeć. Serce Jezusa konające, zmiłuj się na umierającymi.

Stacja 13
Zdjęcie Jezusa z krzyża i oddanie Matce

O Matko bolesna, królowo męczenników, użalam się nad Tobą. Obosieczny miecz boleści przeniknął Twe Serce, gdy trzymając na swym łonie martwe ciało Jezusa, wpatrywałaś się w zranione i krwią zbroczone Jego Najświętsze Oblicze. Przyrzekam u stóp Twoich, Matko Bolesna, unikać dobrowolnych grzechów, aby nimi powtórnie nie krzyżować Jezusa. Uproś mi, Matko, wierność w wykonaniu tego postanowienia i przyjmij mnie za swoje dziecko.

Stacja 14
Jezus złożony do grobu

Cześć i pokłon oddaję Tobie, mój Zbawicielu, który na haniebnym drzewie krzyża złożyłeś w ofierze za mnie swoje życie, a potem chciałeś być pogrzebany, by trzeciego dnia chwalebnie zmartwychwstać.
Przyjdź do mego serca, niech ono będzie Twym grobem, i udziel mi łaski, abym zjednoczony z Tobą za życia, wraz z Tobą zmartwychwstał.

DODATEK
Krwawiący, łzawiący różaniec

O Jezu, przybity do krzyża, padamy do Twoich stóp i składamy Ci w ofierze krwawe łzy Twej Matki, która z największą miłością współbolała z Tobą, towarzysząc Ci na Twej bolesnej drodze krzyżowej. Spraw, o Dobry Mistrzu, abyśmy z miłością pojęli wymowę krwawych łez Twojej Najświętszej Matki, a pełniąc Twą świętą Wolę tu na ziemi, stali się godnymi wielbić Cię i czcić przez całą wieczność w niebie. Amen.

Zamiast Ojcze nasz:
O Jezu, spójrz na krwawe łzy Twej Matki, która umiłowała Cię najmocniej już tu na ziemi i nadal najgłębiej miłuje Cię w niebie.

Zamiast Zdrowaś Maryjo – 7 razy:
O Jezu, wysłuchaj prośby nasze, przez krwawe łzy Twojej Najświętszej Matki.

Na zakończenie – 3 razy:
O Jezu, spójrz na krwawe łzy Twej Matki, która umiłowała Cię najmocniej już tu na ziemi i nadal najgłębiej miłuje Cię w niebie.

Modlitwa
O Maryjo, Matko Boleści, Matko Litości i Matko Miłosierdzia, zjednocz nasze prośby ze swoimi prośbami, aby Twój Boski Syn, Jezus, którego wzywamy, wysłuchał nasze wołanie, a przez przyczynę Twoich matczynych krwawych łez udzielił nam łask, o które błagamy, i doprowadził nas do szczęścia wiecznego. Amen.
Twoje krwawe łzy, o Matko Bolesna, kruszą moc szatana! O Jezu, zakuty w kajdany, przez Twoją Boską łagodność uchroń świat przed zagładą!