Droga Krzyżowa – Słuchając Słowa Bożego

Droga Krzyżowa – Słuchając Słowa Bożego

 

SŁUCHAJĄC SŁOWA BOŻEGO

Jeśli będziecie trwać w nauce mojej, staniecie się prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli.
Panie Jezu, ta Twoja obietnica przywiodła nas tu dzisiaj do świątyni. Pragniemy się od Ciebie uczyć. Prowadź nas.

Stacja I – Pan Jezus na śmierć skazany

Jezu, powiedziałeś wobec Piłata: Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, słucha mego głosu.
Chryste, dziękujemy Ci, że w tak dramatycznych dla siebie okolicznościach ze spokojem i stanowczością objawiasz, przy kim jest prawda.
Prosimy Cię, daj, byśmy zawsze z ochotą słuchali Twego słowa i z gorliwością nim żyli, bo tylko wtedy prawda będzie przy nas.

Stacja II – Pan Jezus bierze krzyż na swoje ramiona

Jezu, powiedziałeś: Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech mnie naśladuje.
 Chryste, dziękujemy Ci, że wziąłeś krzyż, że mamy kogo naśladować.
Prosimy Cię, daj nam zapierać się siebie dla Ciebie, tak jak Ty z miłości ku nam zaparłeś się siebie.

Stacja III – Pan Jezus upada po raz pierwszy

Jezu, powiedziałeś: Kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z Mego powodu, ten je zachowa.
Chryste, dziękujemy Ci za Twój upadek, który mówi, że jesteś gotów stracić dla nas zdrowie, siły, poważanie, autorytet – wszystko!
Prosimy Cię, daj, byśmy nie wahali się oddać Ci tym samym, byśmy umieli dla Ciebie stracić wszystko.

Stacja IV – Spotkanie z Matką

Jezu, kiedy kobieta z tłumu zawołała: Błogosławione łono, które Cię nosiło i piersi, któreś ssał, powiedziałeś: owszem, a teraz potwierdzasz to w spotkaniu z Matką na krzyżowej drodze.
Chryste, dziękujemy Ci za tę wspaniałą pochwałę macierzyństwa, za to niezwykłe potwierdzenie wartości i godności Matki.
Prosimy Cię, daj, by objawiona przez ciebie prawda, wyryła się tak głęboko w naszych sercach, byśmy dawali jej czytelny wyraz w całym naszym życiu.

Stacja V – Szymon z Cyreny pomaga nieść krzyż Jezusowi

Jezu, opowiadałeś, że kiedy brat syna marnotrawnego wracał z pola i zorientował się, co się dzieje, to nie chciał wejść do domu, a wówczas ojciec wyszedł i tłumaczył mu. Teraz z pola wraca Szymon, którego przymuszono, aby niósł Twój krzyż.
Chryste, dziękujemy Ci, że tak naprawdę to Ty wychodzisz naprzeciw Szymona i tłumaczysz mu.
Prosimy Cię, daj, byśmy zawsze pozwalali, byś nam tłumaczył to, czego nie rozumiemy, na co się złościmy, czego nie chcemy przyjąć.

Stacja VI – Weronika ociera twarz Jezusowi

Odpuszczone są jej liczne grzechy, ponieważ bardzo umiłowała.
Tak powiedziałeś Jezu, o kobiecie, która łzami oblała Ci stopy, a włosami swoimi je otarła. Teraz świadectwo wielkiej miłości ku Tobie daje Weronika, ocierając Twoje oblicze. Chryste, dziękujemy Ci, że w ten sposób pokazujesz nam, że i my możemy bardzo Cię miłować. Wszak powiedziałeś: cokolwiek uczyniliście jednemu z braci moich, Mnieście uczynili.
Prosimy Cię, daj, byśmy nie zmarnowali żadnej okazji, byśmy mieli wyobraźnię miłosierdzia.

Stacja VII – Pan Jezus upada po raz drugi

Jezu, powiedziałeś: Jeśli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity.
Chryste, dziękujemy Ci za to, że już we Wcieleniu zrealizowałeś plan zejścia na ziemię, a teraz siejesz w nią siebie, bo pragniesz, byśmy byli Twoim plonem.
Prosimy Cię spraw, byś mógł w nas przedłużać stale swój zasiew.

Stacja VIII – Pan Jezus spotyka niewiasty

Jezu, mówisz do niewiast: Córki Jerozolimskie, nie płaczcie nade Mną, płaczcie raczej na da sobą i nad waszymi dziećmi.
Chryste, dziękujemy Ci, za przypomnienie nam, że jesteśmy odpowiedzialni za swoje życie i życie tych, których nam powierzyłeś. Prosimy Cię, daj, byśmy od tej odpowiedzialności nie uciekali. Byśmy nigdy nie lekceważyli ani siebie, ani tych, których otrzymaliśmy od Ciebie.

Stacja IX – Pan Jezus upada po raz trzeci

Jezu, powiedziałeś: Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże bardzo pragnę, aby on już zapłonął.
Chryste, dziękujemy Ci, że pozwalasz sobą tak bardzo poniewierać, byle zapalić nam zbawczy ogień swojej miłości. Prosimy Cię, daj byśmy go pilnie strzegli w sobie, nawet wtedy, gdyby to miało nas bardzo kosztować.

Stacja X – Pan Jezus z szat obnażony

Jezu, modlisz się: Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią.
Chryste, dziękujemy Ci, że chociaż Tobą wzgardzono, odarto z szat i wystawiono na uciechę gawiedzi, Ty zachowałeś czystość, skromność i wstydliwość, ocalając nie tylko swoją, ale i naszą godność.
Prosimy Cię, daj byśmy pojęli, jak drogo okupiłeś naszą godność, byśmy strzegli tego skarbu w sobie i we wszystkich braciach i siostrach.

Stacja XI – Pan Jezus do krzyża przybity

Jezu, zawołałeś: Wykonało się! Aby mógł zrealizować się tajemniczy zamysł zbawienia ludzkości i aby nowy Adam pokazał staremu co naprawdę znaczy- być Synem Człowieczym.
Chryste, dziękujemy Ci, za Twoją miłość, która pozwoliła Ci wytrwać do samego końca. Prosimy Cię, byśmy nigdy nie przestawali Ci dziękować, jednocząc się z Tobą w Eucharystii.

Stacja XII – Pan Jezus umiera na krzyżu

Jezu, na końcu w tym decydującym momencie zostawiasz nam decydujące świadectwo. Wołasz: Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego.
Chryste, dziękujemy Ci, że uczysz nas, czyim jedynie dłoniom można i trzeba się powierzać w każdej sytuacji życiowej. Prosimy Cię, daj by nam nigdy nie zabrakło ochoty i determinacji w powierzaniu siebie Bogu.

Stacja XIII – Pan Jezus zdjęty z krzyża

Jezu, powiedziałeś przed śmiercią: Niewiasto, oto syn twój. Synu, oto matka twoja, wydobywając w ten sposób Matkę i umiłowanego ucznia z boleści nad Twoją śmiercią i powołując ich do realizacji przykazania: Miłujcie się wzajemnie tak, jak ja was umiłowałem. Właśnie zaczynają to czynić, mając jeszcze Ciebie w rękach.
Chryste, dziękujemy Ci, że uczysz nas, iż każdą boleść można roztopić miłością.
Spraw tylko, prosimy, byśmy przyjmując wiernie Twoje słowo i Ciało zawsze mieli Twój ogień.

Stacja XIV – Pan Jezus złożony w grobie

Jezu, powiedziałeś: Zburzcie tę świątynię, a ja ją w trzech dniach odbuduję. Chryste, dziękujemy Ci, że schodzisz w czeluść grobu, by olśnić nas sposobem odbudowy Twojej świątyni. Spraw, abyśmy nie lękali się śmierci, ale jedynie zbezczeszczenie Twojej świątyni, która w nas jest.
Jezu, dziękujemy Ci za Twoją naukę i za to, że wytrwaliśmy w niej aż dotąd. Daj, prosimy, byśmy nie myśleli, że na ten koniec, że to już nam wystarczy. Niech każdy dzień będzie dla nas nową lekcją, którą pobierzemy od Ciebie.