Droga Krzyżowa – Modlitwa Jezusa

Droga Krzyżowa – Modlitwa Jezusa

MODLITWA JEZUSA

Panie Jezu nasz Zbawicielu, Twoje wołanie z krzyża: Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił? przenika nasze dusze do głębi. Często budzi nawet niezrozumienie i przekonanie, że zwątpiłeś w pomoc Ojca, a przecież Ty przeciwnie, żarliwie modliłeś się wówczas słowami psalmu dwudziestego drugiego. Pragniemy dziś modlić się wraz z Tobą tymi samymi słowami. Nie będziemy nic do nich dodawać. Chcemy je rozważać w milczeniu, aby wejść w głębię Twoich przeżyć, aby patrzeć na stacje drogi krzyżowej z Twojej perspektywy. Pomóż nam, Jezu, w taki sposób zjednoczyć się z Tobą.

Stacja I – Pan Jezus na krzyż skazany

Ja zaś jestem robak, a nie człowiek, pośmiewisko ludzkie i wzgardzony przez ludzi. Boże mój, wołam w ciągu dnia, a nie odpowiadasz, i nocą, a nie zaznaję pokoju (7,3)

…….chwila milczenia

Stacja II – Pan Jezus bierze krzyż na swoje ramiona

Szydzą ze mnie wszyscy, którzy na mnie patrzą, rozwierają wargi, potrząsają głową. A przecież Ty mieszkasz w świątyni, Chwało Izraela!

……………..

Stacja III – Pan Jezus upada po raz pierwszy

Zaufał Panu, niechże go wyzwoli, niechże go wyrwie, jeśli go miłuje. Tobie zaufali nasi przodkowie, zaufali i Tyś ich uwolnił; do Ciebie wołali i zostali wybawieni, Tobie ufali i nie doznali wstydu (9,5-6)

…………….

Stacja IV – Pan Jezus spotyka swoją Matkę

Ty mnie zaiste wydobyłeś z matczynego łona; Ty mnie uczyniłeś bezpiecznym u piersi mej matki, Tobie mnie poruczono przed urodzeniem. Ty jesteś moim Bogiem od łona mojej matki. (10-11)

……………

Stacja V – Wołanie o Szymona

Boże, nie stój z dala ode mnie, bo klęska jest blisko, a nie ma wspomożyciela (12)

…………………….

Stacja VI – Wypatrywanie Weroniki

Otacza mnie mnóstwo cielców, osaczają mnie byki Baszanu. Rozwierają przeciwko mnie swoje paszcze, jak lew drapieżny i ryczący. (13)

…………………

Stacja VII – Pan Jezus upada po raz drugi

Jak woda się rozpływam i rozłączają się wszystkie moje kości; jak wosk się staje moje serce, we wnętrzu moim topnieje (15)

……………………..

Stacja VIII – Pan Jezus poucza niewiasty Jerozolimskie

Chwalcie Pana wy, co się Go boicie, sławcie Go, całe potomstwo Jakuba; bójcie się Go całe potomstwo Izraela! Bo On nie wzgardził ani się nie brzydził nędzą biedaka, ani nie ukrył przed nim swojego oblicza i wysłuchał go, kiedy ten zawołał do Niego. Dzięki Tobie moja pieśń pochwalna płynie w wielkim zgromadzeniu. Śluby me wypełnię wobec bojących się Jego. Ubodzy będą jedli do syta, chwalić będą Pana ci, którzy go szukają. Niech serca ich żyją na wieki. (24-27)

…………..

Stacja IX – Pan Jezus upada po raz trzeci

Moje gardło suche jak skorupa, język mój przywiera do podniebienia, kładziesz mnie w prochu śmierci. (16)

………………

Stacja X – Pan Jezus z szat obnażony

A oni się wpatrują, sycą się mym widokiem; moje szaty dzielą między siebie i losy rzucają o moją suknię.(18-19)

……………….

Stacja XI – Pan Jezus do krzyża przybity

Bo psy mnie opadają, osacza mnie zgraja złoczyńców. Przebili ręce i nogi moje policzyć mogę wszystkie moje kości. (17-18)

…………………….

Stacja XII – Pan Jezus umiera na krzyżu

Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił? Ty zaś, o Panie, nie stój z daleka; mocy moja spiesz mi na ratunek! Ocal od miecza moje życie! Z psich pazurów wyrwij moje jedyne dobro, wybaw mnie od lwiej paszczęki i od rogów bawolich – wysłuchaj mnie! Będę głosił imię Twoje swym braciom i chwalić Cię będę pośród zgromadzenia. (2, 20-23)

………………..

Stacja XIII – Pan Jezus zdjęty z krzyża

Przypomną sobie i wrócą do Pana wszystkie krańce ziemi; i oddadzą Mu pokłon wszystkie szczepy pogańskie, bo władza królewska należy do Pana i On panuje nad narodami. (28)

……………….

Stacja XIV – Pan Jezus złożony w grobie

Tylko Jemu oddadzą pokłon wszyscy, co śpią w ziemi, przed Nim zegną się wszyscy, którzy w proch zstępują. A moja dusza będzie żyła dla Niego, potomstwo moje Jemu będzie służyć, opowie  Panu pokoleniu przyszłemu, a sprawiedliwość Jego ogłoszą ludowi, który się narodzi: „Pan to uczynił”. (30-31)

…………………..

Panie Jezu, wdzięczni Ci jesteśmy, za tę możliwość przemierzenia drogi krzyżowej w ciszy, dzięki czemu mogliśmy wsłuchiwać się jedynie w słowa Twojej modlitwy, widome znaki Twoich cierpień i przeżyć. To my jesteśmy Twoim potomstwem. Spraw, byśmy Cię mocniej ukochali, nigdy nie zaprzestali Ci służyć i rzeczywiście dawali o Tobie świadectwo pokoleniu współczesnemu i temu, które się narodzi.